Zmierzy się z silnymi prądami, lodowatą wodą, skurczami mięśni i ogromnym zmęczeniem. Piotr Biankowski – sportowiec ekstremalny, pływak zimowy i Ambasador naszej Fundacji– już za kilka dni podejmie próbę przepłynięcia Kanału La Manche! Do tej pory dokonało tego mniej ludzi niż wspięło się na Mount Everest.
Biankowski podejmie się tego wyzwania w szczytnym celu, uruchamiając zbiórkę na rzecz naszej podopiecznych Fundacji. Zaprasza do niego wszystkich ludzi, dla których ważne jest każde dziecko walczące z chorobą.
Dołącz do zbiórki na rzecz Domów Ronalda McDonalda
Kanał La Manche to najbardziej ruchliwy szlak wodny na świecie. Codziennie przepływa przez niego ponad 500 statków. Najkrótsza odległość między brytyjskim Dover a francuskim Calais wynosi 33,1 km. Pływacy muszą się zmierzyć z silnymi prądami morskimi, co powoduje, że zamiast prostej linii mają do pokonania co najmniej 40-kilometrową trasę w kształcie litery „S”. Do tej pory tego wyczynu dokonało 1400 osób z całego świata, w tym kilkoro Polaków.
Fot. Maka Multimedia
Pokonanie La Manche w taki sposób wymaga średnio od kilku do kilkunastu godzin. Pływacy spalają wówczas około 1000 kalorii na godzinę. Nie mogą dotykać łodzi asekurującej, więc ich ekipy rzucają im jedzenie i napoje w butelkach. Bardzo trudno je złapać, zwłaszcza kiedy nie czuje się już rąk. Temperatura wody waha się w granicach między 5 a 15 stopni Celsjusza. Aby próba została oficjalnie uznana, pływacy mogą być ubrani jedynie w kąpielówki, okularki i pływacki czepek. Przed zimnem chroni ich lanolina, czyli mieszanka tłuszczu z wełny owczej i wazeliny.
Fot. Mariola Sikora
Dobrą przymiarką do pokonania wpław La Manche są treningi openwater. W lipcu ubiegłego roku wspólnie z Wiktorią Lewandowską Biankowski przepłynął Zatokę Gdańską z Gdyni na Hel, a w sierpniu z Gdańska na Hel. Ta druga próba zajęła mu 10 godzin i 36 minut, i była prawdziwą próbą umiejętności pływackich – przez 25 km na otwartym akwenie zmagał się z deszczem, prądami i falami. Tym samym stał się pierwszym od ponad 40 lat i trzynastym człowiekiem w historii, któremu udało się przepłynąć ten dystans.
Fot. Mariola Sikora
Piotr Biankowski to były rugbista Arki Gdynia, dziś triathlonista i jeden z najlepszych na świecie pływaków ekstremalnych. Ma na swoim koncie m.in. pokonanie Lodowej Mili (w temperaturze 1,2 ℃), brązowy medal mistrzostw świata i trzecie miejsce w pucharze świata w sezonie 2019/20. Jest niewątpliwym mistrzem w lodowym pływaniu, przełamującym bariery zimna, wytrzymałości, szybkości. Organizuje zawody Gdynia Winter Swimming Cup, w których startuje światowa czołówka zawodników specjalizujących się w zimowym pływaniu ekstremalnym.
Moją pasją jest pływanie w ekstremalnie zimnej wodzie. Kocham to robić. Moją największą motywacją jest pomaganie dzieciom. Jestem szczęśliwy, że połączyłem swoją pasję z dawaniem dobra.
Przepłynięcie Kanału La Manche wymaga ogromnej siły woli, hartu ducha i psychicznej wytrzymałości. Nasze wsparcie będzie Piotrowi ogromnie potrzebne, Dołącz do #Ekipa Biankowskiego, kibicuj i pomagaj!
Dziękujemy serwisowi rumia.eu za pomoc w przygotowaniu treści o Piotrze Biankowskim.
Patronat radiowy nad wydarzeniem objęło Radio TOK FM, dziękujemy!
Cały czas prowadzimy relację o wyprawie Piotra w aktualności „La Manche 2021–z ostatniej chwili”.
Zapraszamy do czytania!
Krzysztof Malinowski – Pięć lat niezwykłego zaangażowania
17 lipca Fundacja Ronalda McDonalda wraz z darczyńcami przekazała do użytku pokój dla rodziców czuwających przy najmłodszych pacjentach Kliniki Anestezjologii i Intensywnej Terapii Uniwersyteckiego Centrum Klinicznego w Gdańsku.
czytaj więcej…
Fundacja Leroy Merlin wspiera budowę trzeciego w Polsce Domu Ronalda McDonalda
3 grudnia na placu budowy trzeciego w Polsce Domu Ronalda McDonalda przy Instytucie „Pomnik-Centrum Zdrowia Dziecka” podpisaliśmy umowę grantową z Fundacją Leroy Merlin, która przekazała darowiznę rzeczową o wartości 200 000 zł. Wsparcie przybliża realizację „domu poza domem” dla rodzin małych pacjentów.
czytaj więcej…
Ciepło, które daje siłę – „Czapka od serca” dla dzieci i rodziców
25 i 26 listopada Fundacja Ronalda McDonalda rozgrzała serca na dziecięcych oddziałach onkologicznych w Krakowie i Warszawie. Do dzieci i ich rodziców trafiło aż 500 wyjątkowych, ręcznie robionych Czapek od serca.