Podziękowania dla przyjaciół z McDonald’s

icon

Domy to dzieło ludzi McDonald’s. Zmieniamy razem rzeczywistość, która jeszcze 20 lat temu wydawała się niemożliwa do zmiany. Domy dzięki Wam pomagają codziennie, bezpłatnie, bo łączy nas idea pomocy chorującemu dziecku i marzenie o takiej medycynie pediatrycznej, która widzi wszystkie jego potrzeby – Adam Jelonek, Honorowy Prezes Fundacji.

Z radością przedstawiamy naszych ukraińskich przyjaciół, Wolontariuszy, którzy pomogli nam przygotować „List z Fundacji do Przyjaciół z McDonald’s”. Poznajcie Galinę, Sonię, Ludmiłę, Oleksandra – rodzinę z Kijowa, oraz Julię z Warszawy!

 

Galina w Ukrainie jest jak Kasia Rodziewicz, prowadzi Fundację, zakłada Pokoje Rodzinne w szpitalach. Właśnie miała zaczynać budowę pierwszego Domu w Kijowie!

 

Sonia to jej córcia – кохана донька.

 

Ludmiła i Oleksandr to cudni mama i tata Galiny, dziadkowie Soni!

 

Galina od kilku dni, od kiedy udało jej się dotrzeć do Polski, a ewakuacja to osobna, długa historia, pracuje z Domu w kampusie WUM w Warszawie, pomaga szpitalom, ludziom w swojej ojczyźnie, a Jej cała rodzina wspiera Fundację w Polsce, kiedy tylko potrzebujemy pomocy Wolontariuszy!

 

Julia pomaga Fundacji od 2 lat, od kiedy można było zacząć wspierać Dom, jeszcze w budowie! Pracowała w Maku, pomagała w czasie McHappy Days, w Weekendach z Ciastkiem Owsianym, opowiadała gościom swojej restauracji o roli Fundacji w szpitalach dziecięcych, dziś sama jest w bardzo szczególnym momencie,  wkrótce zostanie mamą!

Przyjaciele z McDonald’s pomagają nam pomagać już 20 lat!

20 lat Fundacji to 17 lat badań w programie „NIE nowotworom u dzieci”!

 

Cała Polska, od dużych miast po małe miasteczka i codziennie 70 maluszków na pokładzie mobilnej kliniki. Badamy od 2005 roku. Przebadaliśmy już ponad 80 000 dzieci! Najstarsi mają dziś 21 lat i niektórzy studiują medycynę!

 

Badania od pierwszego wyjazdu zawsze były bezpłatne.

Pokoje Rodzinne Ronalda McDonalda w szpitalach dziecięcych zmieniają tradycyjny szpital w miejsce przyjazne rodzicom! Pierwszy Pokój powstał w 2009 roku w Instytucie „Pomnik –  Centrum Zdrowia Dziecka” w Międzylesiu, gdzie leczone są dzieci z całej Polski a pobyty trwają tygodniami. Tu stanęła jedna z pierwszych pralek dla rodziców w szpitalu! W Pokoju zawsze pachnie kawą. Tu pachnie domem. Z pomocy zespołu, odpoczynku, łazienek, pralki, kuchni, żelazka skorzystało tu przez lata kilkadziesiąt tysięcy rodziców! Pomagamy 365 dni w roku od 11 lat!

Każdy szpital, czy duży, czy mały, chciałby mieć Pokój Rodzinny, ale idea Pokoju to nie meble, lodówka, czy pralka. Pokój to ludzie! Dlatego Fundacja pomaga wiedzą, dzieli się planami, ale sama prowadzi Pokoje, tam gdzie naprawdę może zadbać o nie na co dzień.

 

A więc – od 2009 roku w IP-CZD w Międzylesiu.

 

Od 2015 roku w Szpitalu Pediatrycznym WUM –  2 kolejne Pokoje z licencjami oraz 23 bez licencji, bez logo Fundacji i ciągłej obecności ludzi Fundacji, o które Fundacja dba razem z personelem oddziału.

 

W Szpitalu Pediatrycznym WUM na każdym z oddziałów rodzice mają do dyspozycji rodzinną kuchnię i salon. Szpital Pediatryczny WUM to dzięki Fundacji jedyny szpital w Polsce od chwili otwarcia przyjazny rodzinie. Fundacja zadbała o modelowe rozwiązanie, wzór dla nowych szpitali w kraju!

 

Model Pokoju Fundacji już jest wykorzystywany w innych szpitalach w Polsce, a donatorami Pokoju bardzo często zostają lokalnie ludzie McDonald’s.

 

Tak powstały kuchnie rodzinne w Białymstoku w 2019 roku, a następnie kolejne w Koszalinie w 2021 roku.

 

W Szpitalu Pediatrycznym WUM w Warszawie już na etapie budowy Fundacja pełniła rolę ekspercką. Dzięki temu udało się tu zrealizować szereg pomysłów, decydujących dziś o komforcie nawet najdłuższych pobytów rodzica z dzieckiem.

 

Dzięki Fundacji przy każdym łóżeczku dziecka zawsze stoi łóżko z pościelą dla rodzica.

 

W każdej sali dziecka zawsze jest łazienka. Na każdym oddziale jest kuchnia rodzinna, dokładnie taka jak każdy z nas zna z własnego domu.

 

Poczekalnie, wspólne hole, sale porodowe do porodów rodzinnych, fotele do kangurowania – to wszystko przez 7 lat służy codziennie kilkuset dzieciom, a także każdej mamie, tacie, którzy towarzyszą dziecku w czasie hospitalizacji. A towarzyszą, bo nikt nigdy nie dał im tu odczuć, że nie ma dla nich miejsca!

Łóżka Fundacji dzięki ludziom Fundacji znajdują się także na oddziałach w Łodzi, Gdańsku, Koszalinie, Białymstoku, Suwałkach, Krakowie, Kępnie, Przemyślu, w Ustrzykach Dolnych i stale Fundacja zamawia je i przesyła do kolejnych szpitali.

Fundacja przekonała ludzi McDonald’s, że każde urodziny, rocznicę, ważne rodzinne wydarzenie można zamienić na pomaganie! Łóżko dla mamy czy taty to symbol! A gdyby tak z okazji narodzin dziecka podarowywać publicznemu szpitalowi łóżko dla innego rodzica, który dzięki temu wstanie z karimaty? Okazji do pomocy nie brakuje, a łóżek na oddziałach dziecięcych wciąż potrzeba więcej i więcej!

Domy Ronalda McDonalda – domy poza domem w czasie choroby dziecka

 

Od 2015 roku pomaga rodzinom Dom w Krakowie.

Od 2021 roku służy pomocą Dom w Warszawie.

 

Domy pomagają tak długo, jak długo trwa hospitalizacja małego pacjenta.

 

Pomoc Domów jest bezpłatna, by zdjąć rodzinom z głowy zarówno problem odległości jak problem kosztów zamieszkania w obcym mieście. Budowa Domu w sąsiedztwie szpitala oznacza, że z dzieckiem może być dosłownie cała rodzina, babcia, dziadziuś, rodzeństwo. W polskim systemie opieki zdrowotnej taki standard to wciąż dla wielu szpitali przyszłość ale dzięki ludziom McDonald’s idea „Aby rodzina mogła być razem” staje się coraz powszechniejsza!

 

Jest bardzo dużo do zrobienia, ale kto, jak nie my razem, możemy systematycznie zmieniać rzeczywistość?!

 

Co roku, od lat, misję Fundacji wspierają aukcje charytatywne dzieł sztuki! Artyści podarowują, a przyjaciele z McDonald’s licytują, pamiętając, że każdy program Fundacji pomaga rodzinom chorych dzieci bezpłatnie!

Wolontariusze Fundacji – od 2012 roku budujemy najwspanialszy wolontariat dla publicznej medycyny pediatrycznej! Łączymy wszystkie pokolenia, obecnych rodziców i młodych ludzi, którzy dopiero wchodzą w dorosłość, studentów, uczniów i dorosłych.

Fundacji pomagają od lat, codziennie setki osób związanych z McDonald’s w całej Polsce.

Wspólne wartości, przekonanie, że dzieci, które trafiają do szpitali nie mogą bać się tej nowej sytuacji, muszą mieć obok siebie najbliższe osoby, wizja lepszej medycyny, to tematy, o których rozmawia się z gośćmi restauracji w czasie McHappy Days, Weekendów z Ciastkiem Owsianym, gdy Fundacja przyjeżdża do miasta z badaniami „NIE nowotworom u dzieci” lub gdy gość wrzuca resztę do skarbonki!

Okazji do rozmów będzie przybywać wraz z możliwością zaokrąglania rachunku w czasie zakupów na kiosku, czy gdy goście będą wspierać Fundacją darowizną w czasie zakupów na drivach! Donacje na drivach za chwilę wejdą w fazę testów!

 

Na pytanie „A na co zbiera Fundacja Ronalda McDonalda?” zawsze można odpowiedzieć „Na wszystko, co zmienia szpital dziecięcy w przyjazny dla całej rodziny dziecka”, a potem warto dopowiedzieć o łóżkach dla rodziców, o Pokojach Rodzinnych z kuchniami i koniecznie o Domach!

Największe szpitale pediatryczne na świecie zawsze mają obok siebie Domy, jest ich 378! Każdy duży szpital, każdy Dom, jest azylem na czas choroby i na czas koncentracji nieszczęść, gdy diagnoza, czy leczenie dzieją się w czasie wojny.

Wojna w Ukrainie szybko weryfikuje plany! Każdy specjalistyczny szpital dziecięcy powinien być gotowy na niespodziewane sytuacje, a to oznacza właśnie łóżka dla rodziny pacjenta czy wolontariat, który zdejmuje z lekarzy i pielęgniarek szereg zadań!

Rodzic pomaga dziecku, rodzicowi pomaga Fundacja, Fundacja to Wolontariusze!

Dziś Fundacja pomaga w Centrum Pomocy Humanitarnej w Przemyślu, gdzie pracuje jeden z 2 Ambulansów. Restauracja McDonald’s dba o zespoły ratowników, służy zapasami wielu niezbędnych rzeczy, pomaga w dostawach zarówno na pokład Ambulansu jak i dla miasta.

Pomoc ludzi Maka jest niezbędna w Krakowie, w szpitalu USDK, który bywa pierwszym wyborem wielu ukraińskich rodziców.

Ludzie Maka pomagają w Lublinie, gdzie na oddziale onkologii DSK od chwili wybuchu wojny potrzeba więcej doraźnej pomocy, bo rodziny szukają tu nie tylko pomocy medycznej, ale także schronienia.

W Domach w Warszawie i w Krakowie każdy dzień zespołu wypełnia troska o gości z Ukrainy. Żadna rodzina nie może zaplanować powrotu z dzieckiem do własnego domu, bo pochodzą z Charkowa, Chersonia, Kijowa, Sum oraz z miasteczek i wsi, gdzie nie ma już szpitali i lekarzy.

Pomoc dla szpitali w Ukrainie przekazywana dzięki pomocy McDonald’s to codzienna praca zespołu Fundacji, w której od kilku dni osobiście uczestniczy Galina Solovey.

 

 

Aby pomóc Fundacji warto zaplanować 1%!

 

Można przeznaczyć donację na wybrany osobiście cel Wpłać i pomóż

 

Można dołączyć do grupy Wolontariuszy i podarować swój czas, ręce, serce, wiedzę! Dołącz!

 

Każdy rodzic z McDonald’s powinien poznać program badań USG „NIE nowotworom u dzieci”, taką wiedzą można pomóc innemu rodzicowi! Dowiedz się więcej.

 

Najbliższe badania Fundacji odbędą się w Brzesku. Zobacz kalendarz.

Dziękujemy!

Czytaj więcej:

ART & Charity 2025 dla Domu Ronalda McDonalda. Wśród dzieł dedykowana chusta ,,Pokój” Wilhelma Sasnala.

20 października w przestrzeni Art Box Experience w Fabryce Norblina odbyła się niezwykła aukcja dzieł sztuki ART & Charity 2025. Wieczór poprowadzili Anna Dereszowska i Marcin Wójcik, a wspólny gest dobroci pozwolił zebrać ponad 600 000 zł na budowę Domu Ronalda McDonalda.

Sztuka, która staje się gestem serca. Rozmowa z Justyną Borucką | ART & Charity 2025

Aukcja dzieł sztuki ART & Charity 2025, organizowana przez Fundację Ronalda McDonalda, odbędzie się 20 października w Art Box Experience w Fabryce Norblina – miejscu, w którym sztuka spotyka emocje, a emocje zamieniają się w działanie: „Aby rodzina mogła być razem.”

ART & Charity 2025 | Wyjątkowa aukcja dzieł sztuki

To będzie wieczór pełen sztuki, emocji i filantropii! Wszystko dla publicznej medycyny pediatrycznej.
ART & Charity 2025 dedykujemy finałowi budowy trzeciego Domu Ronalda McDonalda w Polsce,
który powstaje przy Instytucie „Pomnik – Centrum Zdrowia Dziecka” w Warszawie.

ART & Charity 2025 dla Domu Ronalda McDonalda. Wśród dzieł dedykowana chusta ,,Pokój” Wilhelma Sasnala.

Są wydarzenia, o których można powiedzieć, że są niepowtarzalne. Takim wydarzeniem jest ART & Charity – coroczna aukcja Fundacji Ronalda McDonalda, w której sztuka służy do rozmowy o najważniejszych społecznych potrzebach i skutecznie skupia uwagę wyjątkowej publiczności.

Obrazy w katalogu aukcji opowiadają o ideach, odpowiedzialności i ludziach.

Fundacja z jednakowym oddaniem dba o artystów, którzy przekazują swoje prace, jak o darczyńców biorących udział w aukcji i w ten sposób wspierających jej misję. Mówi głosem rodzin i dzieci oraz szpitali, którym na co dzień pomaga. W tym roku celem aukcji była dobiegająca końca budowa trzeciego polskiego Domu Ronalda McDonalda, dla Instytutu “Pomnik-Centrum Zdrowia Dziecka” w Warszawie.

icon

“To nie jest zwykła aukcja. To powtarzający się co roku manifest pomagania, który przywraca sztuce pierwotną misję – bycia blisko człowieka. Od pierwszej edycji lata temu, ART &Charity wspiera program Domów Ronalda McDonalda, tworzonych przy największych szpitalach pediatrycznych w Polsce” – mówi prof. Adam Jelonek, legenda pediatrii, Honorowy Prezes Fundacji.

Gdy życie rodzin skupia się na leczeniu dziecka, kiedy po pomoc trzeba wyruszyć daleko od własnego domu a hospitalizacja trwa tygodniami, miesiącami lub przechodzi w lata, Dom staje się przystanią spokoju, miejscem bliskości, ciepła i codziennej, znajomej rutyny dającej poczucie bezpieczeństwa.

icon

“Czy rodzina w sytuacji trudnej diagnozy poradzi sobie w obcym mieście? Czy mówiąc rodzina widzimy na pewno wszystkich, czy tylko mamę pacjenta? My wiemy, czego rodziny potrzebują najbardziej i dlatego budujemy Domy w najbliższym sąsiedztwie tych szpitali, do których ludzie podróżują po pomoc z każdego miejsca w kraju. Rozwiązujemy długą listę problemów.” – mówi Katarzyna Rodziewicz, Prezeska Fundacji i jej Dyrektor Wykonawcza.

Trzeci rok z rzędu aukcja odbyła się w galerii Art Box Experience w warszawskiej Fabryce Norblina. O tym miejscu mówi się, że potrafi zamienić światło w emocje, a obraz w przeżycie.

 

 

Wieczór poprowadzili: Anna Dereszowska, aktorka i ambasadorka Fundacji, Katarzyna Rodziewicz, prezeska Fundacji Ronalda McDonalda oraz Marcin Wójcik, artysta kabaretowy i aktor dubbingowy. Tegoroczna aukcja miała opiekę kuratora i to on stał za wyborem dzieł. Był nim Michał Borowik – kolekcjoner, twórca Borowik Collection, uznanej za jedną z 50 najważniejszych kolekcji sztuki współczesnej świata, członek zarządu Towarzystwa Przyjaciół Muzeum Sztuki Nowoczesnej, które także odegrało ważną rolę.

Dzięki partnerstwu z Artinfo.pl, największym polskim portalem o sztuce, po raz pierwszy aukcja była szeroko dostępna online. Artinfo.pl zadbał o prezentację dzieł i celu aukcji dla grona swoich odbiorców, mogących w ten sposób dołączyć do Fundacji.

 

Wszystkie zebrane w czasie licytacji środki zostaną przeznaczone na ukończenie budowy trzeciego Domu Ronalda McDonalda w Polsce, powstającego przy Instytucie „Pomnik – Centrum Zdrowia Dziecka”.

icon

“To, co dziś się dzieje, to dowód, że wspólnie możemy budować miejsca, które zmieniają życie rodzin i są obliczone na dekady. Trzeci Dom Ronalda McDonalda w Polsce wkrótce będzie gotowy. Bliskość rodziny w czasie choroby dziecka nie jest gestem dobrej woli, lecz fundamentalnym prawem człowieka. Artyści, licytujący goście, Anna Dereszowska i Marcin Wójcik, wszyscy budują Dom razem z nami a ja jestem dumny!” – podkreśla prof. Adam Jelonek, Honorowy Prezes Fundacji.

“Aby rodzina mogła być razem”- ta misja łączy

20 października 2025 roku w przestrzeni Art Box Experience spotkali się ci, którym zależy na działalności Fundacji Ronalda McDonalda i którzy od latsą częścią jej programów. Wspierają, angażują się, budują Domy, są wolontariuszami i finansują zakupy w programie “Łóżka dla Rodziców” dla oddziałów pediatrycznych. To ludzie piszą historię Fundacji, która w Polsce pomaga od 23 lat a na świecie od ponad pół wieku jest partnerem najważniejszych instytucji medycznych.

 

Fundacja jest niezależną, niezarobkową organizacją pożytku publicznego, która pomaga bezpłatnie. Każdego dnia w Domach – od 10 lat przy Uniwersyteckim Szpitalu Dziecięcym w Krakowie i od 4 lat w kampusie Warszawskiego Uniwersytety Medycznego – misja “Aby rodzina mogła być razem” zamienia się w miejsce do życia dla kolejnych rodzin na czas pobytu w szpitalu. pediatryczna otaczająca opieką całą rodzinę dziecka pacjenta to zadanie, które od lat porządkuje w Fundacji wszystko: decyzje, projekty i codzienną pracę zespołów.

 

Na tegorocznej aukcji spotkali się przedstawiciele świata sztuki, biznesu, mediów i organizacji społecznych. Fundacja dziękowała wszystkim partnerom, którzy współtworzyli ART &Charity 2025, wspierając wydarzenie swoją wiedzą, doświadczeniem i zaangażowaniem: Art Box Experience, dom produkcyjny Dobro, Perfectto Events, Dreamage Motion Visual Studio, McDonald’s Polska, Coca-Cola, HenkellFreixenet Polska, Hotel Narvil Conference & Spa, EPS Druk, Dział Fotomedyczny Warszawskiego Uniwersytetu Medycznego, Artinfo.pl, Audiorepublica. O oprawę wystawianych prac od lat dbają dla Fundacji mistrzowie tej sztuki: Mabellini Delio.

Wartość pomagania

W przestrzeni Art Box Experience zaprezentowano 12 pracpolskich artystów. Osobista obecność Justyny Boruckiej, autorki obrazu “Nowa Ziemia”, Piotra Popiackiego, autora rzeźby “Persona”, osobista dedykacja Wilhelma Sasnala na chuście “Pokój”, opowiadane ze sceny historie Anny Dereszowskiej, która od listu intencyjnego towarzyszy Domowi na każdym etapie oraz doświadczenia Marcina Wójcika jako rodzica w szpitalu, złożyły się na niesamowicie intensywne reakcje uczestników.

Goście, prowadzeni przez sale galerii głosem Ewy Hanusz-Gintowt, mamy i wolontariuszki Fundacji z ogromną uwagą oglądali prace i słuchali opowieści o rodzinach z Domów. Przestrzenie “Diagnoza”, “Opieka”, “Dom” i “Rodzina” pokazywały drogę, którą przechodzą rodzice i bliscy małych pacjentów. To nie była inscenizacja. Marta Harazińska, reżyserka i producentka wydarzenia, pokazała w wielkim formacie kadry z już istniejących polskich Domów.

Sztuka Justyny Boruckiej, Pawła Grabowskiego, Sebastina Kaloty, Marty Kochanek, Małgorzaty Komorowskiej, Anny Korusiewicz, Mariana Waldemara Kuczmy, Małgorzaty Kulczyk, Piotra Popiackiego, Wilhelma Sasnala, Jana Wodyńskiego i Jacka Yerki towarzyszyła emocjom, które dzieją się w prawdziwymżyciu prawdziwych ludzi.

Wynik aukcji a tendencje na rynku sztuki

Budowa trzeciego Domu na terenie Instytutu „Pomnik – Centrum Zdrowia Dziecka” w Warszawie dobiega końca. Podczas tegorocznej aukcji ART &Charity 2025 zebrano 641 000 zł, które w całości zostaną przeznaczone na finał budowy

icon

„To ogromna radość, że Dom Ronalda McDonalda powstaje właśnie na terenie Instytutu, który od dekad tworzy historię polskiej pediatrii. Dla naszych pacjentów i ich rodzin to będzie bardzo ważne miejsce. Bliskość Domu i Instytutu – ta fizyczna, bliskość między leczeniem a codziennością – ma dla procesu zdrowienia znaczenie większe niż potrafimy sobie wyobrazić.” – mówi Katarzyna Gardzińska, Rzeczniczka Prasowa Instytutu “Pomnik-Centrum Zdrowia Dziecka”.

Według Raportu Rynek Sztuki w Polsce 2025 Artinfo.pl: “Wysoka i stale rosnąca sprzedaż na aukcjach charytatywnych – i to w sytuacji spadających obrotów całego rynku – to jedno z najważniejszych zjawisk ostatnich lat.”

 

W projekty służące bardzo ważnym społecznym celom angażują się zarówno twórcy jak i kolekcjonerzy. Zdaniem Fundacji, zawsze stoją za tym bardzo ważne motywacje i relacje. W gronie wspierających Fundację są m.in. Jacek i Ewa Chrostowscy, Jacek Hazuka, Ewelina Wasiluk, Magdalena Lenartowicz, Ryszard Kajzer, Adam Ciepłowski, Wojciech Pondel, Paweł Kałużyński, Piotr Kamieniarz, Nikodem Szpunar, Marta Sokół, Dominik Woźniak, Kinga Chromy, Emilia Pitucha, Jurij Verbovskyi, Petro Brunetti, Katarzyna Bałaga. Fundacja z dumą wystawia na aukcjach także prace Henryka Opałki i zawsze może liczyć na wiedzę i pomoc Domu Aukcyjnego Agra-Art.

Domy Ronalda McDonalda

Nowy Dom otoczony jest drzewami, tuż na przeciwko Kliniki Pediatrii, Żywienia i Chorób Metabolicznych. Jest to wykończony drewnianą, impregnowaną ogniem elewacją, parterowy budynek z 20 rodzinnymi pokojami, komfortową, w pełni wyposażoną wspólną kuchnią z ogrodem, jadalnią, biblioteką, pralnią i bawialnią. To pierwszy na świecie Dom Ronalda McDonalda zbudowany w technologii CLT (Cross Laminated Timber) – nowoczesnej, ekologicznej i przyjaznej człowiekowi.

Pierwsze, co poczują rodziny, wchodząc do środka, to spokój. A drugie, to zapach drewna. Te wrażenia będą bardzo intensywne. Widok zieleni z każdego okna, światło, niebo widoczne o każdej porze dnia i nocy w dwóch partiach, będą dawać wszystko, co daje natura.

Pomoc, jaką gwarantują Domy Ronalda McDonalda, jest wysoko ceniona przez ekspertów z różnych dziedzin medycyny. Specjaliści podkreślają, że obecność rodziny w procesie leczenia dziecka to fizyczne i emocjonalne wsparcie pacjenta, krytycznie ważne dla dzieci neonatologicznych, oczekujących na przeszczepy czy leczonych onkologicznie. To zawsze lepsza opieka oraz poczucie bezpieczeństwa, które wpływa na czas i wyniki terapii. I to nie koniec. Bliskość rodziców i zdrowego rodzeństwa obniża poziom stresu, wspiera odporność psychiczną, sprzyja rekonwalescencji u wszystkich doświadczających choroby i jest profilaktyką traumy.

Domy w Krakowie, Warszawie i ten, który powstaje przy IPCZD, stanowią integralny element nowoczesnej infrastruktury pediatrycznej w Polsce. Ich wspólnym mianownikiem jest troska o całą rodzinę chorego dziecka. Domy pomagają bezpłatnie i tak długo, jak tego wymaga leczenie.

Budowa Domów i ich codzienna pomoc są finansowane z prywatnych darowizn oraz zbiórek publicznych. 1,5%, wpłaty BLIK, donacje w restauracjach McDonald’s, to stąd pochodzą fundusze, które Fundacja od lat zamienia w dni i noce dla rodzin mieszkających w Domach. Medycyna potrzebuje pomocy i tu każda pomoc jest ważna!

Foto relacja z wydarzenia

Sztuka, która staje się gestem serca. Rozmowa z Justyną Borucką | ART & Charity 2025

Aukcja dzieł sztuki ART & Charity 2025, organizowana przez Fundację Ronalda McDonalda, odbędzie się 20 października w Art Box Experience w Fabryce Norblina – miejscu, w którym sztuka spotyka emocje, a emocje zamieniają się w działanie. To będzie niezwykły wieczór w towarzystwie przyjaciół, partnerów Fundacji i artystów, których łączy wspólna misja: „Aby rodzina mogła być razem.”

 

W tym roku aukcja poświęcona jest budowie trzeciego Domu Ronalda McDonalda w Polsce, który powstaje przy Instytucie „Pomnik – Centrum Zdrowia Dziecka” w Warszawie. Każde podarowane dzieło, każdy gest i każda licytacja to wyraz troski o tych, którzy w czasie choroby dziecka potrzebują przede wszystkim bliskości i obecności rodziny.

 

Scenografię i oprawę tegorocznego wydarzenia współtworzą z Fundacją niezawodni partnerzy – Perfectto i Dreamage – którzy od lat nadają tej aukcji wizualny blask i emocjonalną głębię, tworząc przestrzeń, w której sztuka naprawdę porusza. 12 wyjątkowych dzieł wybranych przez kuratora Michała Borowika oraz jedno niezwykłe doświadczenie – udział w medycznej symulacji podarowane przez IPCZD – już czeka na licytujących.

20 października 2025 | Art Box Experience

To będzie wieczór pełen sztuki, emocji i filantropii! Wszystko dla publicznej medycyny pediatrycznej.
ART & Charity 2025 dedykujemy finałowi budowy trzeciego Domu Ronalda McDonalda w Polsce, który powstaje przy Instytucie „Pomnik – Centrum Zdrowia Dziecka” w Warszawie.

To wieczór, który połączy artystów, darczyńców i przyjaciół Fundacji w jednym wspólnym rytmie – rytmie serca.

Wśród artystów, którzy przekazali swoje prace, znalazła się Justyna Borucka – malarka od lat związana z Cykladami. Jej obraz „Nowa Ziemia”, wykonany z pudru marmurowego, pumeksu i ziemi, to dzieło pulsujące cichą siłą greckiej natury i pamięcią planety.

„Materia niesie pamięć świata” – rozmowa z Justyną Borucką

Pani obraz powstał z unikalnych, naturalnych materiałów: pudru marmurowego, pumeksu, ziemi. Co sprawiło, że właśnie one stały się fundamentem dzieła?

 

Wybór tych konkretnych naturalnych materiałów jest dla mnie czymś bardzo osobistym. To materia niosąca w sobie pamięć natury i głębokiego czasu, zapis procesów geologicznych, które ukształtowały krajobraz Cyklad. Pracując z nimi, mam poczucie autentycznego kontaktu z miejscem i jego historią – z pierwotną energią ziemi.

Moja twórczość jest również formą sprzeciwu wobec trendów postmodernizmu i współczesnego oderwania od wartości dobra i prawdy. W świecie, w którym coraz częściej zaciera się granica między autentycznym a wykreowanym, między faktem a interpretacją, pragnę powrócić do materii – do tego, co niepodważalne.

Naturalne materiały są dla mnie symbolem prawdy, trwałości i sensu. Moja sztuka wyrasta z natury, ale także z potrzeby przywracania równowagi – zarówno tej wewnętrznej, ludzkiej, jak i równowagi człowieka z otaczającym go światem i jego pierwotnym rytmem.

W swoich projektach łączy Pani sztukę, naukę i naturę. Jak ważny jest dla Pani dialog między tymi trzema wymiarami?

 

Mój autorski język artystyczny, będący dorobkiem wielu lat pracy, łączy w sobie naturę, naukę i intuicję. W swojej praktyce poszukuję równowagi między uczuciem a poznaniem – między tym, co zmysłowe i intuicyjne, a tym, co oparte na wiedzy i obserwacji.

Dialog między sztuką, nauką i naturą jest dla mnie nie tylko źródłem inspiracji, lecz także sposobem rozumienia świata. Każda z tych dziedzin mówi własnym językiem, ale dopiero ich spotkanie pozwala zbliżyć się do prawdy i spokoju.

Dziś czuję, że moja sztuka przekroczyła granice osobistej narracji. Stała się głosem wrażliwości ekologicznej, adwokatem natury głosem Cyklad, a także współczesnego, zabieganego i rozproszonego człowieka, któremu kontakt z pierwotnymi siłami natury daje chwilę skupienia, refleksji i wytchnienia.

 

Pani prace były prezentowane na całym świecie – od Japonii po Londyn. Czy odbiór różni się w zależności od miejsca i kultury?

 

Nie zawsze miałam okazję obserwować bezpośredni odbiór moich prac, ale docierające do mnie reakcje pokazywały, że niezależnie od miejsca ludzie potrafili odczytać ich przekaz. Myślę, że kontakt z naturą i prawdą materii ma w sobie uniwersalny język, który przekracza granice kulturowe. Sztuka oparta na szczerych intencjach i autentycznym doświadczeniu natury zawsze znajdzie wspólny rytm z wrażliwym, świadomym odbiorcą.

Czy w Pani dziełach kryje się także pewien apel, refleksja nad kruchością i siłą naszej planety?

 

Na pewno w moich pracach kryje się refleksja nad kruchością Cyklad. Tego niezwykłego miejsca, w którym natura, wewnętrzny ogień ziemi, morze i wiatr wciąż współtworzą niepowtarzalny krajobraz. Jednak w szerszym sensie jest to także refleksja nad kruchością i siłą ludzkiego istnienia.

Wierzę, że kontakt z wnętrzem ziemi zasila nasze własne wnętrze – przynosi spokój, poszerza świadomość i uczy nas o możliwościach przemiany. W rytmie ponadczasowych procesów natury odkrywamy lekcje o nieskończonych możliwościach transformacji, które pozwalają nam się rozwijać i pełniej wyrażać siebie.

Jakie miejsce zajmuje „Nowa Ziemia” w Pani historii twórczej, czy traktuje go Pani jako część większej opowieści, czy raczej jako osobny rozdział?

 

Mój dorobek twórczy jest wynikiem wieloletnich, metodologicznych serii, z których każda składa się na większą całość. Ten obraz należy do serii New Earth (Nowa Ziemia), która rozpoczęła się w 2018 roku serią Earth (Ziemia) – w tym samym czasie, gdy przyszedł na świat mój syn. Seria przekształciła się w Nową Ziemię wraz z wybuchem pandemii.

W tym intensywnym dla nas wszystkich czasie zastanawiałam się, jaka może być moja twórcza odpowiedź na globalny kryzys i chaos. Nowa Ziemia powstała jako symbol transformacji, wsparcia i poszukiwania równowagi w niepewnych czasach.

Jak długo powstawała ta praca? Czy proces jej tworzenia różnił się od innych dzieł?

 

Jak już wspomniałam moje prace dosłownie wyrastają z ziemi, a proces twórczy zaczyna się od bezpośredniego kontaktu z naturą. Nie chodzi tu jedynie o inspirację – to także praktyczna konieczność, ponieważ większość materiałów wyszukuję i zbieram samodzielnie z natury. W tym procesie muszę być w pełni obecna i uważna na to, co mnie otacza.

W pracowni też potrzebuję dużej dawki wewnętrznego spokoju i dobrej energii, która później emanuje z pracy. Nie mogłabym przekazywać idei harmonii i spokoju, gdybym sama nie była w stanie wewnętrznej równowagi. Ta konkretna praca powstawała około trzech miesięcy. Jak każda tworzona specjalnie na aukcję, została przygotowana z wyjątkową intencją.

Tworzona z myślą o małych pacjentach i ich rodzicach, praca ta podobnie jak nasza Matka Ziemia, odzwierciedla wytrwałość, siłę i wiarę w moc przemiany – nawet w obliczu najtrudniejszych doświadczeń.

Jak długo współpracuje Pani z Fundacją Ronalda McDonalda, jak zaczęła się ta współpraca i jakie znaczenie ma ona dla Pani?

 

Współpracę z Fundacją Ronalda Macdonalda rozpoczęłam w 2021 roku kiedy to skontaktowała się ze mną Pani Katarzyna Kędracka z propozycją wsparcia działań Fundacji. O mojej działalności artystycznej Pani Katarzyna dowiedziała się dzięki wywiadowi jaki ukazał ze mną w magazynie “Zwierciadło.” 

Czuję się niezmiernie wyróżniona, że już po raz trzeci będę mogła wziąć udział w tym szczytnym i szlachetnym wydarzeniu. Tegoroczna edycja aukcji ma dla mnie szczególne znaczenie, ponieważ jako dziecko sama byłam pacjentką w “Centrum Zdrowia Dziecka” i dobrze pamiętam tamten czas oraz rozłąkę z rodzicami. Dlatego dziś, po wielu latach, możliwość wsparcia innych dzieci i ich rodzin ma dla mnie głęboko osobisty wymiar.

To dla mnie ważne doświadczenie, że moja twórczość może realnie pomagać – przynosić wymierne wsparcie rodzinom i dzieciom w potrzebie. Dochody z aukcji są dla mnie nie tylko powodem do dumy jako artystki, lecz przede wszystkim dowodem na to, że sztuka może rzeczywiście działać na rzecz dobra społecznego. Wierzę, że twórczość ma prawdziwy sens wtedy, gdy niesie ze sobą coś więcej niż estetyczne przeżycie – kiedy staje się narzędziem wsparcia, solidarności i zmiany na lepsze. 

„Nowa Ziemia” – obraz z pamięci świata

Kurator aukcji Michał Borowik nazwał dzieło Justyny Boruckiej „geologicznym świadectwem pamięci planety, w której materia przemawia głosem czasu głębszego niż historia.”
W tym jednym zdaniu zawiera się istota całego wieczoru ART & Charity 2025 – spotkania ludzi, dla których sztuka nie kończy się na płótnie, lecz staje się mostem między człowiekiem a człowiekiem, gestem, który buduje dom.

Wyjątkowy jest nie tylko sam obraz, wyjątkowa jest również jego podróż.

Z greckiej wyspy Paros, skąpanej w słońcu i morskiej soli, obraz „Nowa Ziemia” wyruszył w podróż do oddalonej o 2 tysiące kilometrów Warszawy, by stać się częścią ART & Charity 2025.

Zapraszamy do zobaczenia, jak wyglądała ta podróż

Aukcja ART & Charity 2025

20 października 2025 | godz. 19:00
Art Box Experience | Fabryka Norblina | ul. Żelazna 51/53 | Warszawa

 

To będzie wieczór pełen sztuki, emocji i filantropii! Wszystko dla publicznej medycyny pediatrycznej.
ART & Charity 2025 dedykujemy finałowi budowy trzeciego Domu Ronalda McDonalda w Polsce,
który powstaje przy Instytucie „Pomnik – Centrum Zdrowia Dziecka” w Warszawie.

ART & Charity 2025 | Wyjątkowa aukcja dzieł sztuki

Ułatwienia dostępu