Krzysztof Malinowski – Pięć lat niezwykłego zaangażowania 

Krzysztof Malinowski to postać, której nie sposób nie zauważyć w DSK UCK Warszawskiego Uniwersytetu Medycznego. Od pięciu lat jako Wolontariusz Fundacji Ronalda McDonalda, angażuje się w pomoc dzieciom i ich rodzinom, poświęcając setki godzin na działania, które wykraczają poza codzienne obowiązki. 

Jego aktywność obejmuje zarówno organizację wyjątkowych akcji świątecznych, jak i codzienne wsparcie dla personelu oraz pacjentów. W zeszłym roku przygotował prezenty dla ponad 300 dzieci, które przebywały na 26 oddziałach szpitalnych.

 

Ponadto nie zawahał się wziąć pędzla w ręce i odmalować część pomieszczeń na zamkniętym Oddziale Psychiatrii Dziecięcej. Jednak to jego codzienna obecność w Pokojach Rodzinnych Ronalda McDonalda, życzliwość i pomysłowość sprawiają, że na twarzach dzieci gości szeroki uśmiech.

 

Regularne przejażdżki elektrycznymi samochodzikami po szpitalnych korytarzach stały się dla nich chwilą radości w trudnym czasie leczenia. 

Wolontariusz do zadań specjalnych

Krzyś to nasz wspaniały, cudowny, młody Wolontariusz, który zaczął od wolontariatu rodzinnego. To oznacza, że ma fantastycznych rodziców, którzy zrobili ten pierwszy krok, zapraszając dziecko do wspólnej przygody w pomaganiu. To był cudowny krok, Krzyś doskonale się u nas odnalazł. Angażuje się we wszystkie nasze inicjatywy, nie unika trudnych oddziałów, jak np. onkologia, hematologia czy pomoc na zamkniętym Oddziale Psychiatrii Dziecięcej. Ma u nas już prawie 500 godzin wolontariatu! Zawsze możemy na niego liczyć i angażować do akcji wyjazdowych. To Wolontariusz do zadań specjalnych! Super Ambasador Fundacji – mówi Dorota Piotrowska, Senior Menedżerka Programu Pokoi Rodzinnych.  Krzyś to nasz wspaniały, cudowny, młody Wolontariusz, który zaczął od wolontariatu rodzinnego. To oznacza, że ma fantastycznych rodziców, którzy zrobili ten pierwszy krok, zapraszając dziecko do wspólnej przygody w pomaganiu. To był cudowny krok, Krzyś doskonale się u nas odnalazł. Angażuje się we wszystkie nasze inicjatywy, nie unika trudnych oddziałów, jak np. onkologia, hematologia czy pomoc na zamkniętym Oddziale Psychiatrii Dziecięcej. Ma u nas już prawie 500 godzin wolontariatu! Zawsze możemy na niego liczyć i angażować do akcji wyjazdowych. To Wolontariusz do zadań specjalnych! Super Ambasador Fundacji – mówi Dorota Piotrowska, Senior Menedżerka Programu Pokoi Rodzinnych. 

Inspiracja płynąca z domu

Krzysztof nie ukrywa, że jego zaangażowanie jest w dużej mierze zasługą mamy, która pracując w pobliżu biura Fundacji, opowiadała mu o jej niezwykłych działaniach: 

– Moja mama jest w bardzo dużym stopniu odpowiedzialna za to, gdzie teraz jestem. Dzięki temu, że pracuje obok biura Fundacji i ma na co dzień styczność z jej działalnością, dzieliła się ze mną poruszającymi opowieściami z oddziałów oraz z Domu Ronalda McDonalda, co sprawiło, że zrodziła się we mnie chęć do poznania tego miejsca. 

– Fundacja Ronalda MacDonalda to nie tylko miejsce, to przede wszystkim ludzie, którzy ja tworzą. Otwartość, życzliwość w kierunku wolontariuszy sprawiła, że chciałam, aby mój syn mógł być częścią tego miejsca. Będąc mamą 20-letniego syna mogę z czystym sumieniem powiedzieć, że jestem dumna, że wyniesione z domu wartości procentują. Dzięki takim osobom jak mój syn świat może być lepszym, szczególnie w otoczeniu czyhających pokus. Moim mottem jest zbieranie plusów, które tam ,,na górze”” są skrzętnie zapisywane i właśnie tym zarażam też mojego syna. Dobro może nie zawsze wraca, ale sprawia, że człowiek czuje się lepiej.  

 

Jestem dumna, że mam takiego syna, który potrafi wyjść naprzeciw ludzkiej krzywdzie i sprawić uśmiechem, rozmową, swoją obecnością, że dzień staje się radośniejszym. Wdzięczność obdarowanego to motywacja do dawania z siebie jeszcze więcej. Mój Krzysztof to dowód, że młodzież nie tylko bierze, ale potrafi też dać coś od siebie. – mówi Wioletta Malinowska, mama Krzysztofa. 

 Mazowieckie Barwy Wolontariatu

Za swoje niesamowite zaangażowanie i pasję Krzysztof został doceniony przez kapitułę konkursu Mazowieckie Barwy Wolontariatu i 5 grudnia 2024 roku otrzymał tytuł laureata w kategorii Wolontariat młodzieżowy indywidualny. Podczas uroczystej gali w Warszawskiej Operze Kameralnej statuetkę wręczył mu Marszałek Województwa Mazowieckiego, Adam Struzik. 

 

Dla Krzysztofa nagroda jest nie tylko ogromnym wyróżnieniem, ale także podsumowaniem jego dotychczasowej pracy: 

–  Wygrana w konkursie jest dla mnie swego rodzaju podsumowaniem mojej dotychczasowej działalności w Fundacji oraz motywacją do dalszego działania. Przede wszystkim bardzo doceniam, że to właśnie ja zostałem zgłoszony spośród setek wolontariuszy do owego konkursu. Dzięki tej wygranej Fundacja Ronalda McDonalda przez najbliższy rok będzie mogła chwalić się posiadaniem w swoich szeregach Wolontariusza Roku, a ja obiecuję godnie posługiwać się tym tytułem. 

 

Wzór do naśladowania

Zaangażowanie Krzysztofa jest inspiracją nie tylko dla innych Wolontariuszy, ale także dla wszystkich, którzy chcą nieść dobro. Dziękujemy Krzysztofowi za jego wielkie serce i za to, że zawsze potrafi wywołać uśmiech – nawet tam, gdzie codzienność bywa trudna. 

 

Gratulujemy tytułu Wolontariusza Roku i życzymy wielu kolejnych sukcesów! Jesteśmy z Ciebie dumni! 

Otwarcie przestrzeni dedykowanej rodzicom na wzór Pokoi Rodzinnych Ronalda McDonalda w Uniwersyteckim Centrum Klinicznym w Gdańsku.

Uniwersyteckie Centrum Kliniczne w Gdańsku ma nowy pokój dla rodziców czuwających przy najmłodszych pacjentach Kliniki Anestezjologii i Intensywnej Terapii Uniwersyteckiego Centrum Klinicznego w Gdańsku. Ta przestrzeń pomoże rodzicom chorych dzieci w trudnym okresie okołooperacyjnym odetchnąć od szpitalnej rzeczywistości.

Nowo otwarta przestrzeń została zaprojektowana z myślą o rodzicach dzieci przebywających w szpitalu w trakcie długiego procesu leczenia. Pokoje, tworzone przez Fundację i jej partnerów, to przestrzenie na oddziałach pediatrycznych, prowadzone z myślą o emocjach dzieci i potrzebach dorosłych, którzy im towarzyszą. W miłej atmosferze można przygotować i wspólnie zjeść posiłek, wypić ciepłą kawę czy herbatę. To udogodnienia, które pomagają rodzinom choć przez chwilę poczuć się jak w domu i odpocząć od szpitalnej rzeczywistości. To niezwykle ważne, zwłaszcza kiedy w szpitalu spędza się z dzieckiem wiele dni, a nawet tygodni. Choroba dziecka i konieczność hospitalizacji to zawsze ogromny stres.

Przywiązanie malucha do mamy i taty, czułość i opieka, jaką od nich otrzymują, składają się na to, co najważniejsze – poczucie bezpieczeństwa. Pokoje umożliwiają całym rodzinom spędzenie więcej wspólnego czasu, co w obliczu choroby dziecka ma szczególne znaczenie.

 

 

 

– Bliskość rodziny jest nie do zastąpienia w procesie zdrowienia dziecka. To ma znaczenie czy rodzice mają w szpitalu przestrzeń, gdzie mogą odpocząć, zebrać myśli, nabrać sił. Uważny, wypoczęty rodzic to partner w leczeniu, który lepiej wspiera swoje dziecko. – Katarzyna Rodziewicz, Prezeska Fundacji Ronalda McDonalda

 

Pokój dla UCK powstał w odpowiedzi na potrzebę zgłoszoną przez personel szpitala, by zmienić rzeczywistość oddziału na przyjazną całej rodzinie.

 

– Pobyt dziecka w szpitalu to trudne chwile zarówno dla niego, jak i rodziców, a gdy stan dziecka jest na tyle ciężki, że wymaga ono leczenia na oddziale anestezjologii i Intensywnej terapii, stają się one jeszcze trudniejsze. Każdy, kto jest w sytuacji stresowej, potrzebuje chwili wytchnienia i odpoczynku. Potrzebne jest też miejsce, w którym można to zrealizować – takie pomieszczenie nie powinno być przypadkowe i samo w sobie powinno stwarzać dobrą, przyjazną atmosferę.  Stąd też inicjatywa Kierownika Kliniki, prof. dr. hab. n. med. Radosława Owczuka, by rodzicom dzieci leczonych na Oddziale Intensywnej Terapii Dzieci stworzyć takie miejsce. Dzięki wsparciu Fundacji powstaje pokój, który będzie służył opiekunom leczonych na oddziale dzieci. – mówi dr hab. med. Magdalena Wujtewicz, adiunkt Kliniki Anestezjologii i Intensywnej Terapii.

Ogrom wsparcia

Uniwersyteckie Centrum Kliniczne w Gdańsku może obecnie pochwalić się statusem jednego z największych i najlepszych szpitali w Polsce (2000 łóżek, ponad 4,6tys. pracowników, 36 klinik, 5 laboratoriów, ponad 80 poradni i 2 miejsce w kraju w rankingu World’s Best Hospitals 2021). To, czego nie było do tej pory w Klinice Anestezjologii i Intensywnej Terapii, to właśnie przestrzeń dla rodziców, dzięki której choć na moment zapomną o szpitalnych troskach.

 

Realizacja projektu nie byłaby możliwa bez wsparcia Arkadiusza Jakubowskiego – franczyzobiorcy McDonald’s Polska, Członka Rady Fundacji, który aktywnie angażuje się we wszystkie inicjatywy organizowane na rzecz Fundacji, dobrze wie czego potrzebuję publiczna medycyna pediatryczna. W latach 2018-2019 Arkadiusz sfinansował zakup łóżek dla rodziców na oddziały szpitala Copernicus PL w Gdańsku.

– Codziennie tysiące rodziców towarzyszy swoim dzieciom w szpitalnych salach, bo kiedy choruje dziecko choruje z nim cała rodzina. Właśnie dlatego od wielu lat wspieram Fundację Ronalda McDonalda, która tworzy programy, mające bezpośredni wpływ na zdrowie i dobrobyt chorych dzieci oraz ich rodzin. Wspólnie stworzyliśmy przestrzeń dla rodziców Klinice Anestezjologii i Intensywnej Terapii UCK. Staramy się budować lepszą rzeczywistość i wspierać medycynę pediatryczną. – mówi Arkadiusz Jakubowski

 

Dzięki współpracy z firmą HARIMEX Ewy i Piotra Brzozowskich oraz WWD Andrzeja Kordalskiego, które wsparły przeprowadzenie kompleksowego remontu pomieszczenia, udało się stworzyć funkcjonalny pokój z wygodną kanapą, fotelami, stołem, aneksem kuchennym. Projekt pokoju wykonała Agnieszka Świderek z Pracowni Architektury Wnętrz Deer Design, sprzęt AGD podarowała firma Beko. To kolejny krok w poprawie dobrostanu rodziny objętej leczeniem i kontynuacja misji Fundacji.