20-lecie Fundacji | Aby rodzina mogła być razem

Skrzydła Mocy, symbol wdzięczności Fundacji Ronalda McDonalda dla wyjątkowych ludzi w postaci wykutych ręcznie statuetek, trafiły w ręce 60 filantropów, społeczników, partnerów programów Fundacji. Podczas uroczystego wieczoru podsumowującego jubileusz 20-lecia jej działalności, odbyła się również licytacja Hardej Dziewczynki, niezwykłej rzeźby podarowanej Fundacji przez artystę Sebastiana Pańczyka. Ważną częścią wieczoru było również wręczenie honorowych odznak „Zasłużony dla Warszawy” osobom zaangażowanym w budowę Domu Ronalda McDonalda dla Dziecięcego Szpitala Klinicznego UCK WUM.

Od 20 lat Fundacja Ronalda McDonalda wspiera w Polsce rodziny w najtrudniejszych chwilach – w czasie choroby dziecka.

„Aby rodzina mogła być razem”.

„Skrzydła Mocy” – Łączy nas pomaganie

Statuetka Skrzydeł Mocy ma swoją niezwykłą historię. Podobnie jak historia Fundacji Ronalda McDonalda, zaczęła się od jednej małej dziewczynki. W 2019 roku fundacyjny Ambulans trafił na Podhale. Basia, która pomogła zorganizować badania profilaktyczne dla dzieci ze swej rodzinnej miejscowości nie mogła przypuszczać, że zapraszając Ambulans, podarowała swojej córce czas i dosłownie szansę na życie. Bo wynik badania Dobrusi, jej starszej córki, był jednoznaczny. Tak mama i córka trafiły do Uniwersyteckiego Szpitala Dziecięcego w Krakowie i zamieszkały w Domu Ronalda McDonalda. Dziś możemy cieszyć się wspólną radością, bo Dobrusia jest zdrowa i możemy opowiadać jej historię pokazując, że wspólne działanie ma sens.

Dobrusię i jej najbliższych wsparła w czasie choroby rodzina i przyjaciele. Kiedy powstał pomysł uhonorowania ludzi wspierających Fundację, przyjaciel rodziców Dobrusi, artysta rzeźbiarz Wojciech Pondel, który od lat dzieli się swym talentem i pracami z Fundacją, przelał tę myśl i opowieść w projekt. A wspaniały kowal Michał Maruszewski z Urzędowa pod Kraśnikiem przekuł rysunek w rzeczywistość. Autorem nazwy statuetki jest Piotr Grzelak, przyjaciel z DDB.

Podczas uroczystego wieczoru podsumowującego 20-lecie działalności Fundacji, Skrzydła Mocy trafiły w ręce 60 filantropów, społeczników i partnerów programów Fundacji Ronalda McDonalda

icon

Skrzydła Mocy są symbolem siły, determinacji ludzi, którzy od początku realizowali misję „Aby rodzina mogła być razem” – podkreśla w imieniu wszystkich w zespole Fundacji Katarzyna Rodziewicz, Prezes Zarządu i Dyrektor Wykonawcza. – To ich wiedza i doświadczenie, gotowość dzielenia się nimi z medycyną pediatryczną, ich talenty, umiejętności, idee, odpowiadające na aktualne i przyszłe potrzeby dzieci i ich rodzin, były skrzydłami Fundacji od początku jej istnienia. Przyjaciele, Donatorzy, Wolontariusze związani z Fundacją patrzą w przyszłość z wiarą w to, że każdego dnia można zmieniać świat na lepsze – nie tylko wielkimi projektami, jak Domy Ronalda McDonalda, ale także każdym, codziennym działaniem, każdym badaniem w programie „NIE nowotworom u dzieci”, każdym łóżkiem dla rodzica czy godziną wolontariatu oddaną dzieciom na oddziałach pediatrycznych.

„Zasłużony dla Warszawy” – Odznaka honorowa

Ważną częścią wieczoru było wręczenie 10 odznak honorowych „Zasłużony dla Warszawy”. Są one przyznawane osobom fizycznym i organizacjom wyróżniającym się działalnością na rzecz Warszawy. Decyzją Rady m.st. Warszawy otrzymały je osoby zaangażowane w budowę Domu Ronalda McDonalda dla Dziecięcego Szpitala Klinicznego UCK WUM. Wyróżnienia wręczyła Ewa Malinowska-Grupińska, przewodnicząca Rady. Wśród nagrodzonych byli Barbara Boroń, licencjobiorczyni McDonald’s Polska, Arkadiusz Glinka, dyrektor C.H. Robinson, prof. Marek Krawczyk, rektor Warszawskiego Uniwersytetu Medycznego w latach 2008-2016, Arkadiusz Muś, prezes zarządu Press Glass, dr Grażyna Nowak-Połomska z firmy Farm-Frites Poland, członkini Rady Fundacji, Adam Pieńkowski, dyrektor generalny McDonald’s Polska w latach 2016-2022, dr Magdalena Osial, wolontariuszka Fundacji Ronalda McDonalda, Małgorzata Rejnik, do 2021 roku kanclerz Warszawskiego Uniwersytetu Medycznego w latach, prof. Mirosław Wielgoś, rektor Warszawskiego Uniwersytetu Medycznego w latach 2016-2020 i Fundacja Ronalda McDonalda – jako organizacja społeczna, zmieniająca swoją pracą standardy publicznej medycyny pediatrycznej.

Harda Dziewczynka – 10 lat, 10 aukcji, historie połączone pasją pomagania, miłością do sztuki, solidarnością i wrażliwością

Podczas wieczoru miała miejsce także wyjątkowa licytacja rzeźby „Harda Dziewczynka”, podarowanej Fundacji przez artystę Sebastiana Pańczyka. Sebastian Pańczyk, reżyser, ilustrator, designer, juror konkursów reklamowych i autor najbardziej znanych w Polsce postaci reklamowych brand hero, odwiedził Dom Ronalda McDonalda zaraz po otwarciu. Wizyta była pełna emocji, historii dzieci i rodzin, dla których Dom jest bardzo ważnym miejscem w czasie pobytu w szpitalu. Sebastian Pańczyk, w uznaniu roli Domów Ronalda McDonalda i ich służby dla małych pacjentów publicznych szpitali, podarował Fundacji rzeźbę Hardej Dziewczynki, która stała się bohaterką unikalnego projektu aukcyjnego w skali świata, łączącego charytatywność z miłością do sztuki i budującego nowy wzór filantropii.

Niezwykłym punktem wyjścia dla 10 lat przechodnich licytacji jest sama Harda Dziewczynka, jej piękno i siła oraz intencja autora, by rzeźba zapoczątkowała nowy, oryginalny wymiar pomagania. Aby Harda Dziewczynka pokazała swą moc co roku, od 2022 do 2032 roku, będzie wystawiana na licytację, a zwycięzca, licytujący 1 rok, będzie dołączał tym samym do niepowtarzalnej społeczności, grupy, rodziny ludzi związanych z tą rzeźbą i ideą pomagania.

icon

Harda Dziewczynka nie będzie obiektem, który można posiadać, ale symbolem solidarności, wrażliwości, dzielenia się dobrem – podkreśla Katarzyna Rodziewicz. Rzeźba idealnie pasuje do Fundacji Ronalda McDonalda i może być symbolem dzieci, którym pomaga organizacja, mam, sióstr, dziewczyn, które pomagają w wolontariacie. Ma kitki, jak dzieci z Domów, sukienkę, jaką latem noszą mamy i dziewczyny w Domach oraz adidasy, w których na co dzień można zobaczyć dziewczyny w Fundacji. Harda Dziewczynka jest dumna i wytrwała. Każde z naszych dzieci mierzy się z życiem, stawia mu czoła, nie zgadza się na chorowanie i nigdy się nie poddaje. Harda Dziewczynka będzie naszą „rzeźbą przechodnią”. Co rok ktoś inny zabierze ją z sobą, a po roku Dziewczynka wróci, by znów pokazać swoją siłę – siłę pomagania. Marzymy o 10 edycjach, po których w 2032 roku spotka się razem ogromna rodzina Hardej Dziewczynki

Czytaj więcej:

Kto na pewno powinien spisać testament?

Rozwiedzeni rodzice, osoby w związkach nieformalnych, przedsiębiorcy prowadzący firmy – to tylko niektóre z grup, które szczególnie powinny pomyśleć o zabezpieczeniu przyszłości swoich bliskich. Historie Małgorzaty, Katarzyny i Sebastiana pokazują, że testament nie jest tematem tabu, lecz mądrą decyzją chroniącą rodzinę i dorobek życia. Od 8 do 13 września trwa 9. edycja Międzynarodowego Tygodnia Pisania Testamentów, organizowana przez Koalicję „Napisz Testament”.

JLL 14. Charytatywny Turniej Siatkówki Plażowej Branży Nieruchomości

Gramy dla trzeciego Domu Ronalda McDonalda w Polsce, który powstaje przy Instytut „Pomnik-Centrum Zdrowia Dziecka” w Warszawie. Dzięki Wam, firmom, drużynom i partnerom – Dom rośnie, nabiera kształtów. Czeka by zacząć pomagać!

La Manche, Loch Ness… i Rumia! Spotkaj Piotra Biankowskiego

Zapraszamy na wyjątkowe spotkanie z Piotrem Biankowskim – ambasadorem Fundacji Ronalda McDonalda, ekstremalnym pływakiem i człowiekiem, który swoje kilometry w lodowatej wodzie zamienia na realną pomoc dla rodzin chorych dzieci.

Kto na pewno powinien spisać testament?

– Podczas rozwodu z mamą, ojciec walczył o mnie jak lew. A gdy już mnie wywalczył to… oddał mnie dziadkom i przestał się mną interesować. Gdyby rozważni dziadkowie nie spisali  testamentu, ojciec zabrałby wszystko co mi po nich zostało – mówi Małgorzata Wójcik (53 lata), jedna z bohaterek akcji Międzynarodowy Tydzień Pisania Testamentów, organizowanej w tym roku w dniach od 8 do 13 września br. przez Koalicję organizacji pozarządowych pn. Napisz Testament.    

Katarzyna Błaszczyk, dziennikarka, producentka podcastów i szkoleniowiec, która od wielu lat jest w związku nieformalnym, spisała testament, aby zabezpieczyć wspólne – jej i jej partnera – dzieci. Z kolei Sebastian Strzech, przedsiębiorca z branży IT, nie tylko spisał testament, ale także przygotował plan rozwoju tego dokumentu, aby oddzielić majątek firmy od majątku rodzinnego i zapewnić swoim bliskim przyszłe przychody. Małgorzata, Katarzyna i Sebastian oraz ich historie to Bohaterowie tegorocznej, 9. edycji akcji Międzynarodowy Tydzień Pisania Testamentów.

W tym roku zwracamy uwagę na 3 grupy spadkodawców, którzy szczególnie powinni rozważyć spisanie testamentu. A są nimi: osoby, które w dziedziczeniu chcą pominąć jedno lub więcej pokoleń, osoby pozostające w związkach nieformalnych i posiadające dzieci z tego związku, a także właściciele firm, którzy chcą zabezpieczyć sukcesję i w swojej firmie i w rodzinie. W przypadku tych osób, jeśli nie spiszą one testamentów, to tzw. dziedziczenie ustawowe, na mocy Kodeksu cywilnego, może narazić ich bliskich i osoby po nich dziedziczące na wiele problemów – mówi Magdalena Gajda, menedżerka kampanii Napisz Testament.

Powodów, dla których spadkodawcy chcą pominąć w sukcesji jedno lub więcej pokoleń  jest dużo.

Dziadkowie są rozczarowani brakiem zainteresowania i pomocy ze strony swoich dzieci. Rodzice nie chcą, aby rodzinny majątek otrzymały ich dzieci, które mają kłopoty finansowe i są zadłużone. W wyjątkowo trudnej sytuacji znajdują się też osoby będące w związkach nieformalnych, dlatego, że polskie prawo traktuje je jak osoby obce. W przypadku śmierci jednego z partnerów, drugie nie dziedziczy jego majątku. Konieczne jest więc, aby partnerzy spisali tzw. testamenty wzajemne, w których przenoszą prawa własności do majątku na partnera i wskazują go jako osobę sprawującą pieczę nad odziedziczonym przez dzieci po zmarłym rodzicu majątkiem. O ile życzą sobie, żeby ich dzieci w ogóle dziedziczyły)– wyjaśnia Szymon Michna, ekspert profilaktyki spadkowo-testamentowej, doradca sukcesyjny współpracujący z kampanią Napisz Testament.

Testamenty wzajemne spisali także Sebastian i jego żona.
Powody mieli jednak inne

Najpierw był telefon. Kilka lat temu. Pierwsze zdanie, które usłyszałem: „Czy myślałeś kiedykolwiek o tym, co by się stało z twoją rodziną i twoją firmą, gdybyś dziś zginął i nie wrócił do domu?” – zrobiło na mnie ogromne wrażenie. Wtedy odrzuciłem to połączenie, ale pytanie we mnie zostało. Potem, jako przedsiębiorca słyszałem, albo byłem świadkiem różnych dramatycznych sytuacji, do których by nie doszło gdyby był testament. A to właściciel pewnej firmy nagle umarł i firma zaczęła się sypać, ludzie tracili pracę, a rodzina miała problemy; a to bliscy sobie ludzie kłócili się o majątek. A mnie zależy na tym, aby pozostawić po sobie coś dobrego. Bo nie żyjemy na bezludnej wyspie – tu, teraz i tylko dla siebie. Ostatnio mieliśmy też kilka pogrzebów lokalnych przedsiębiorców. Odeszli ludzie w sile wieku, niektórych znałem. Stwierdziłem, że w mojej sytuacji nie mieć testamentu to szaleństwo. I w końcu umówiłem się z notariuszem – mówi Sebastian Strzech.

Międzynarodowy Tydzień Pisania Testamentów

Tegoroczna, 9. już akcja Międzynarodowy Tydzień Pisania Testamentów jest częścią ogólnopolskiej, realizowanej przez cały rok kampanii społeczno-edukacyjnej Napisz Testament.

 

Spisanie testamentu to zwykła procedura prawna. Testament spisuje każdy człowiek rozważnie myślący o przyszłości na każdym etapie dorosłego życia, kiedy zmienia się jego struktura majątkowa, albo rodzinna. Tak jest na świecie, ale u nas jeszcze nie. Dla wielu Polaków spisanie testamentu jest czynnością tabu. W kampanii Napisz Testament pokazujemy historie osób, które spisały testament i powody, dla których to zrobiły. Zachęcamy nie tylko do spisywania testamentów, ale także do tworzenia w testamentach, zgodnie z wielowiekowymi, polskimi tradycjami, zapisów na cele społeczne, na organizacje pozarządowe, których działania są nam bliskie i naszym zdaniem najlepiej wpływają na dobrą przyszłość – mówi Magdalena Gajda.

Polska akcja Międzynarodowy Tydzień Pisania Testamentów jest też częścią globalnej kampanii promującej dobroczynność testamentową, a prowadzonej na całym świecie. Data akcji: od 8 do 13 września, również nie jest przypadkowa. 13 września obchodzony jest bowiem Międzynarodowy Dzień Darczyńcy Testamentowego.

Jeśli chcesz samodzielnie spisać testament lub przygotować się do rozmowy z notariuszem, pobierz bezpłatny INFORMATOR TESTAMENTOWY przygotowany przez ekspertów prawa spadkowego, a dostępny na stronie: www.napisztestament.org.pl

JLL 14. Charytatywny Turniej Siatkówki Plażowej Branży Nieruchomości

Od trzech lat Fundacja Ronalda McDonalda jest obecna na JLL Charytatywnym Turnieju Siatkówki Plażowej Branży Nieruchomości. To wydarzenie, które w wyjątkowy sposób łączy cel społeczny z zaangażowaniem środowiska biznesowego. Dzięki tej współpracy powstaje trzeci Dom Ronalda McDonalda – miejsce, w którym rodziny dzieci w trakcie długiego leczenia mogą być razem.

 

Turniej, organizowany od 14 lat przez JLL, stał się ważną częścią historii Fundacji. To przykład długofalowego partnerstwa, które nie kończy się na deklaracjach. Każda edycja niesie realne wsparcie i przyczynia się do tworzenia przestrzeni, która daje rodzinom codzienność, bliskość i spokój – nawet w najtrudniejszym czasie.

“Więcej niż sport” – JLL Charytatywny Turniej Siatkówki Plażowej Branży Nieruchomości

7 sierpnia 2025 roku branża nieruchomości po raz czternasty spotka się na boiskach Monta Beach Volley Club w Warszawie. Turniej JLL to jedno z największych wydarzeń charytatywnych w swojej branży – łączy kilkadziesiąt firm, setki uczestników i wspólny cel, który ma realny, długofalowy wpływ.

 

W 14. edycji ponownie gramy dla rodzin. Wszystkie środki zebrane podczas Turnieju zostaną przeznaczone na wykończenie i wyposażenie trzeciego Domu Ronalda McDonalda – budowanego przy Instytucie „Pomnik – Centrum Zdrowia Dziecka” w Warszawie, największym szpitalu pediatrycznym w Polsce.

 

12. edycja Turnieju13. edycja Turnieju
Ponad 810 000 zł
Pierwszy wspólny krok Fundacji i branży nieruchomości. Środki pozwoliły rozpocząć budowę trzeciego Domu Ronalda McDonalda.
Ponad 800 000 zł
Dzięki zaangażowaniu firm możliwa była kontynuacja budowy. W tej edycji powstał również raport JLL o znaczeniu Domów przy szpitalach pediatrycznych.

 

Dziękujemy w imieniu dzieci i rodzin!

Łączy nas pomaganie! Łączy nas idea: „Aby rodzina mogła być razem”!

To, co wyróżnia ten Turniej, to nie tylko jego skala – ale prawdziwa energia środowiska, które potrafi działać wspólnie. Branża nieruchomości, złożona z firm o różnych profilach, łączy siły wokół jednego celu: budowy niezbędnej infrastruktury medycznej wspierającej dzieci i ich rodziny. Dzięki temu powstaje coś więcej niż budynek – powstaje realne zaplecze dla publicznej medycyny pediatrycznej. To zaangażowanie, które ma strukturę, sens i długofalową wartość społeczną. Fundacja z dumą może powiedzieć: ten Dom powstaje dzięki ludziom, którzy zawodowo zajmują się przestrzenią – i rozumieją, jak wielką wartość może mieć ta najważniejsza: przestrzeń bliskości.

Na podstawie wiedzy!

Wierzymy, że spotkaliśmy się, bo łączą nas wspólne wartości i zrozumienie potrzeby tworzenia Domów Ronalda McDonalda przy szpitalach pediatrycznych. Podczas 13. edycji Turnieju, JLL opracowała dla Fundacji raport, który pokazuje, że obecność Domów przy dużych ośrodkach dziecięcych to realna potrzeba systemu opieki zdrowotnej.

Fundacja wprowadza światowy standard opieki skoncentrowanej na rodzinie

Domy Ronalda McDonalda na całym świecie tworzą spójną, globalną infrastrukturę wsparcia dla rodzin dzieci w trakcie długotrwałego leczenia. W ponad 380 lokalizacjach, przy największych szpitalach pediatrycznych, zapewniają rodzicom warunki do codziennego funkcjonowania blisko dziecka – bez względu na kraj, język czy system ochrony zdrowia. To sprawdzony, międzynarodowy model pomocy, który od dekad wpisuje się w ideę opieki skoncentrowanej na rodzinie (Family-Centered Care), uznając bliskość bliskich za istotny element procesu leczenia i zdrowienia dziecka.

Kontakt

Zespół JLL | Organizacja i zapisy:
Volleyball.Poland@jll.com

Monta Beach Volley Club | Wstęp na afterparty:
Katarzyna.Wicha@nacyplu.eu

Fundacja Ronalda McDonalda | Darowizny:
Agata.Ciesielska@frm.org.pl

Fundacja Ronalda McDonalda | Media:
Oleksandr.Titaievskyi@frm.org.pl

La Manche, Loch Ness… i Rumia! Spotkaj Piotra Biankowskiego

Przepłynął wpław przez La Manche, opłynął Manhattan i zmierzył się z legendami jezior – teraz spotka się z Wami w Rumi!

Stacja Kultura – Biblioteka Rumia oraz Fundacja Ronalda McDonalda zapraszają na wyjątkowe spotkanie z Piotrem Biankowskim, Ambasadorem Fundacji, pływakiem ekstremalnym i człowiekiem o wielkim sercu.

📍 Piątek, 11 kwietnia o godz. 18:30
📍 Stacja Kultura – Biblioteka Rumia, ul. Starowiejska 2

Podczas spotkania razem z Piotrem przepłyniemy – na sucho! – przez najbardziej historyczne akweny świata i jeziora, które budzą respekt i… legendy.

 www.bibliotekarumia.pl

Triple Crown of Open Water Swimming:

  • Kanał La Manche
  • Opłynięcie Manhattanu
  • Kanał Catalina

Triple Crown of Lake Monster Swims:

  • Loch Ness
  • Lake Tahoe
  • Lake Memphremagog

To historia o pasji, przekraczaniu granic i pomaganiu. Piotr od lat wspiera działania Fundacji Ronalda McDonalda, pokazując, że każda, nawet najtrudniejsza droga – czy to przez lodową wodę, czy przez chorobę – jest łatwiejsza, gdy towarzyszy jej drugi człowiek.

Jeśli chcesz poznać Piotra jeszcze lepiej, zajrzyj do artykułu Marty Dworak w magazynie Prestiż Trójmiasto pt. „Mistrz zimnych i otwartych wód”. To wciągająca opowieść o człowieku, który pływa tam, gdzie inni nie odważyliby się zanurzyć.

icon

„Pływanie lodowe, zimowe, to nie tylko sam fizyczny akt. To przygotowanie mentalne przed wejściem do lodu, opanowanie często nieprzewidywalnych reakcji organizmu.”

W artykule przeczytasz o pierwszych sukcesach Piotra, mroźnych mistrzostwach na Syberii i o tym, jak spotkanie z małymi pacjentami zainspirowało go do połączenia sportu z misją. To historia, którą warto poznać przed spotkaniem!

PS. Piotr to nie tylko pływanie! To także bieganie z sercem – dosłownie.6 kwietnia 2025 roku wziął udział w Gdańsk Maratonie jako członek drużyny Fundacji Ronalda McDonalda, pokazując, że siła pomagania nie zna granic ani dyscyplin.

Do zobaczenia w Rumii!

Ułatwienia dostępu