Jak można w prosty sposób zapisać dobro?

W dniach 4-8 marca trwa akcja społeczna „Zapisz Dobro”, która jest częścią ogólnopolskiej kampanii edukacyjnej „Napisz Testament”. Celem akcji jest zachęcenie Polaków do uwzględniania w testamentach fundacji i stowarzyszeń. Fundacja Ronalda McDonalda jest jedną z 12 organizacji współtworzących tę akcję.

 

Testament to ważny dokument, w którym nie tylko możemy zadbać o najbliższych na wypadek, gdyby nas zabrakło. To również świetna okazja, dzięki której możemy zostawić cząstkę siebie dla przyszłych pokoleń i mieć realny wpływ na świat. Taki gest nie tylko upamiętnia nas na długo, ale też obdarza zaufaniem tych, którzy na co dzień czynią dobro.

 

Coraz więcej osób dostrzega tę wyjątkową możliwość. Badania Kantar z 2022 roku pokazują, że już 6% Polaków uwzględniło w testamencie fundację lub stowarzyszenie. Te środki są w całości wykorzystywane na pomoc potrzebującym.

 

Przeczytaj wciągający wywiad z dr Izabelą Stupką, twarzą tegorocznej akcji Zapisz Dobro, który ukazał się na łamach Ofeminin. 

Dlaczego warto uwzględnić Fundację Ronalda McDonalda w testamencie?

Uwzględniając nas w testamencie, pomożesz nam zapewnić rodzicom godne warunki towarzyszenia dziecku w szpitalu. By w końcu mamy mogły odpocząć, przespać się w wygodnym łóżku i wrócić do dziecka z nową energią. Rola rodziców w zdrowieniu dziecka jest nie do przecenienia. Czasem nawet najbardziej nowoczesne leczenie nie daje efektów, gdy dziecko nie może przytulić się do mamy.

 

W testamencie możesz:

– przekazać Fundacji konkretną rzecz lub dowolną kwotę, zobowiązując swoich spadkobierców do przekazania nam wskazanego przez Ciebie składnika majątku,
– powołać Fundację do spadku wspólnie z innymi osobami, którym chcesz przekazać swój majątek,
– ustanowić Fundację Ronalda McDonalda swoim jedynym spadkobiercą.

Dowiedz się więcej >>

Chcesz dowiedzieć się, jak krok po kroku sporządzić testament? Sięgnij po informator „Napisz testament”

Zachęcamy do lektury innych ciekawych publikacji związanych z akcją Zapisz Dobro:

Newsweek „Napisałam testament. Dla siebie i dla moich Sióstr Kobiet” 

Twój Styl „Testament – sprawdź, dlaczego nie warto zwlekać z jego spisaniem”

Zwierciadło „Napisałam testament, aby uratować życie”

Forbes „Badacz życia i jego testament dla polskiej nauki”

Rusza akcja Zapisz Dobro

W dniach 30 maja – 10 czerwca trwa akcja edukacyjna Zapisz Dobro, której celem jest zachęcenie Polaków do uwzględniania w testamentach fundacji i stowarzyszeń. Fundacja Ronalda McDonalda jest jedną z 13 organizacji współtworzących tę akcję.

 

Ponad dwuletnia pandemia COVID-19, jak również ostatnie wydarzenia na Ukrainie sprawiły, że coraz więcej Polaków decyduje się na sporządzanie testamentu. Jak sami twierdzą – robią to nie dlatego, że szykują się najgorsze, ale dlatego, że uświadomili sobie, jak ulotne może być ludzkie życie i jak ważne jest, aby zostawić po sobie porządek i zabezpieczyć najbliższych.

Na wszelki wypadek.

Niestety, mimo dobrych intencji, sporządzane testamenty nie zawsze są poprawne. Część z nich posiada błędy formalne, przez które dokumenty są po prostu nieważne. Inne są pisane w taki sposób, że w przyszłości – po śmierci testatora – można by je łatwo podważyć.

Z myślą o tych wszystkich osobach, ale również o tych, którzy od dawna planują napisać testament, ale nigdy nie mają na to czasu, 30 maja rusza akcja Zapisz Dobro.

Akcja organizowana jest w ramach ogólnopolskiej kampanii edukacyjnej Napisz Testament. Jej członkowie – Fundacja Ronalda McDonalda wraz z dwunastoma innymi organizacjami – edukują Polaków w tej ważnej dziedzinie.

icon

Testament już dawno przestał być aktem ostatniej woli, a stał się jednym z narzędzi zarządzania finansami, niezbędnych do zabezpieczenia najbliższych na wypadek najgorszego – mówi Ewelina Szeratics, menedżerka kampanii Napisz Testament.

W trakcie akcji Zapisz Dobro na fanpejdżu Napisz Testament prawnicy, psychologowie, historycy będą poruszać tematy związane z różnymi aspektami związanymi z pisaniem testamentów i objaśniać, krok po kroku, jak poprawnie sporządzić ten dokument. 

 

Webinary są bezpłatne: 

1.06 – „Najczęstsze błędy związane ze sporządzaniem testamentów, czyli co zrobić, aby testament był ważny?” – mecenas Tomasz Krzywański z kancelarii GWW (link do webinaru), 

3.06 – „Co tam słychać na wokandzie, czyli dlaczego nie trzeba się obawiać rozpraw sądowych na tle spadkowym” – sędzia Sądu Rejonowego dla Wrocławia-Śródmieścia we Wrocławiu, Grzegorz Kurdziel (link do webinaru),

6.06 – „Skąd się wzięły testamenty, czyli o jednym z najstarszych sposobów zarządzania majątkiem na wypadek śmierci” – prof. dr hab. Agnieszka Bartoszewicz z Uniwersytetu Warszawskiego (link do webinaru),

8.06 – „Dlaczego boimy się testamentów, czyli nie taki diabeł straszny, jak go malują” – psycholog Dominika Słomińska (link do webinaru),

10.06 – „Pomaganie jest potęgą, czyli dlaczego coraz więcej Polaków ma potrzebę czynienia dobra?” – Agnieszka Sawczuk, doradca i strateg filantropijny (link do webinaru).

Ponadto codziennie od 30 maja do 10 czerwca będzie działać infolinia testamentowa pod numerem: + 48 500 857 074:
– w poniedziałek, środę i piątek między 10.00 a 12.00
– we wtorek i czwartek między 16.00 a 18.00.  

Każdy, kto będzie chciał skonsultować swoją indywidualną sprawę, będzie mógł zadzwonić do prawników. Porady są udzielane bezpłatnie. 

Są dostępne również ciekawe publikacje związane z akcją Zapisz Dobro. Zachęcamy do lektury:

27.05 Newsweek „Napisałam testament. Dla siebie i dla moich Sióstr Kobiet” 

30.05 Twój Styl „Testament – sprawdź, dlaczego nie warto zwlekać z jego spisaniem”

1.06 Zwierciadło „Napisałam testament, aby uratować życie”

6.06 Forbes „Badacz życia i jego testament dla polskiej nauki”

 

 

Warto również śledzić nasze posty poświęcone testamentom na Linkedinie i Facebooku.

Zapraszamy!

Czytaj więcej:

Nowe łóżka w szpitalu w Gostyniu. Pięć miejsc, w których można odpocząć – i po prostu być blisko.

W Samodzielnym Publicznym Zespole Opieki Zdrowotnej w Gostyniu pojawiło się pięć łóżek. To łóżka dla rodziców – by mogli być obok swoich dzieci w najtrudniejszych chwilach. Wygodne, funkcjonalne, stworzone z myślą o bliskości i odpoczynku. Darczyńcą jest Rafał Maćkowiak, Franczyzobiorca McDonald’s Polska, który wspiera Program „Łóżka dla rodziców” Fundacji Ronalda McDonalda.
Bo kiedy choruje dziecko, najważniejsze jest jedno – być razem.

Nowa kuchnia dla rodziców w Mazowieckim Szpitalu Specjalistycznym w Radomiu 

Na Oddziale Chirurgii Dziecięcej Mazowieckiego Szpitala Specjalistycznego w Radomiu powstała kuchnia dla rodziców – miejsce wytchnienia, ciepła i troski. To efekt współpracy Fundacji Ronalda McDonalda, szpitala i lokalnych darczyńców, którzy rozumieją, jak ważne jest wsparcie całej rodziny w procesie leczenia dziecka.

Symboliczny czek na 100 tys. zł od DHL dla Fundacji Ronalda McDonalda – na zdjęciu trzy osoby zaangażowane w projekt „Czapka od serca”.

„Czapka od serca” – gest, wywołujący duży uśmiech

DHL Express wspiera projekt ,,Czapka od serca”.
To nie tylko finansowe wsparcie – to konkretna pomoc dla dzieci onkologicznych i ich opiekunów z 18 szpitali w Polsce. Wspólnie dziergamy ciepło, troskę i nadzieję. Dziękujemy, że jesteście z nami!

Nowe łóżka w szpitalu w Gostyniu. Pięć miejsc, w których można odpocząć – i po prostu być blisko.

W czasie choroby dziecka świat rodziny staje w miejscu. To, co najważniejsze, zamyka się w jednym pokoju, przy jednym łóżku. Rodzic staje się nie tylko opiekunem, ale i czuwającym, towarzyszem, często jedynym źródłem spokoju i bezpieczeństwa.

Dlatego każde nowe łóżko dla rodziców w szpitalu to przestrzeń do odpoczynku, regeneracji, chwili oddechu. W Samodzielnym Publicznym Zespole Opieki Zdrowotnej w Gostyniu pojawiło się właśnie pięć takich łóżek, nowoczesnych, funkcjonalnych, gotowych służyć rodzinom. Ich darczyńcą jest Rafał Maćkowiak, Franczyzobiorca McDonald ’s Polska.

icon

W szpitalu rodzic żyje obok dziecka – czuwa, wspiera, jest cały czas w gotowości. Ale bez chwili odpoczynku trudno mieć siłę, by być naprawdę obecnym. Łóżko przy łóżku dziecka to coś, co powinno być oczywiste – a wciąż nie jest. Dlatego wspieram ten program, bo wiem, że taka pomoc naprawdę robi różnicę – mówi Rafał Maćkowiak.

Program „Łóżka dla rodziców” Fundacji Ronalda McDonalda rozwija się od 2015 roku i zmienia codzienność szpitali dziecięcych w całej Polsce. W Gostyniu przekazane łóżka będą służyć rodzicom dzieci przebywających na oddziale pediatrycznym, dając im to, czego w szpitalu często brakuje najbardziej – możliwość bycia razem.

icon

Szpital pediatryczny przyjazny rodzinie zaczyna się od łóżka dla rodzica. Od początku istnienia Fundacji mówimy o tym, że obecność mamy, czy taty to nie jest luksus, to warunek wspierającego leczenia. Jesteśmy rodzicami, lekarzami, wolontariuszami. Wiemy, jak wiele daje dziecku widok spokojnego, opanowanego rodzica, który jest obok nie tylko w dzień, ale i w nocy – podkreśla Katarzyna Rodziewicz, prezes Fundacji Ronalda McDonalda.
Bo dla pięciu rodzin każdej nocy będzie to miejsce, gdzie można przytulić, przeczekać trudną noc, wyspać się choć trochę. I rano z nową siłą dalej być razem.

Nowe łóżka, które w dzień służą jako fotele, a wieczorem zamieniają się w wygodne miejsce do snu, są odpowiedzią na potrzeby rodzin. Ich kompaktowa forma, pojemnik na pościel, kółka i łatwość dezynfekcji sprawiają, że dobrze wpisują się w rytm pracy oddziału pediatrycznego. Bo dla wielu rodzin będzie to miejsce, gdzie można przytulić, przeczekać trudną noc, wyspać się choć trochę. I rano z nową siłą dalej być razem.

icon

Bezpieczeństwo emocjonalne dzieci jest niezwykle istotne, tym bardziej w czasie hospitalizacji. Dzieci, które czują się kochane i wspierane przez bliskich, lepiej radzą sobie z trudnościami związanymi z chorobą. Dlatego musimy nieustannie dbać o to, aby rodzice mogli być cały czas przy swoich dzieciach w szpitalach – dodaje Katarzyna Rodziewicz.

Nowa kuchnia dla rodziców w Mazowieckim Szpitalu Specjalistycznym w Radomiu 

W szpitalu każde miejsce ma swoje znaczenie – sala zabiegowa, pokój lekarzy, łóżko pacjenta. Ale jest też przestrzeń mniej oczywista, a równie potrzebna. To kuchnia dla rodziców – miejsce, gdzie można się zatrzymać, napić herbaty, odgrzać posiłek czy po prostu… złapać oddech. Właśnie taka przestrzeń powstała na Oddziale Chirurgii Dziecięcej Mazowieckiego Szpitala Specjalistycznego Sp. z o.o. w Radomiu, dzięki współpracy Fundacji Ronalda McDonalda, szpitala oraz ludzi o wielkich sercach.

Wszystko zaczęło się od prośby personelu szpitala, który każdego dnia towarzyszy rodzicom i wie, jak bardzo potrzebują oni miejsca tylko dla siebie – choćby na moment.

icon

Widzimy tych rodziców każdego dnia. Czasem cały dzień przy łóżku, bez jedzenia, bez przerwy.
A potem wchodzą do kuchni, robią sobie coś ciepłego i wreszcie widać, że na moment odpuszczają
– mówi lek. Agnieszka Fliszkiewicz, Kierownik Oddziału Chirurgii Dziecięcej. – Takie rzeczy robią dużą różnicę. 

Potrzeby rodzin hospitalizowanych dzieci często zostają w cieniu leczenia. A przecież to właśnie ich siła, obecność i codzienna opieka mają ogromne znaczenie w procesie zdrowienia. Dzieci, szczególnie te najmłodsze, czują się bezpieczniej, gdy obok jest rodzic – spokojny, objęty troską, po prostu obecny. Taka kuchnia to odpowiedź na fundamentalne potrzeby – przestrzeń, w której rodzic może zatroszczyć się o siebie, by mieć siłę troszczyć się
o dziecko.

icon

– Kiedy wspieramy, pomagamy rodzicom w szpitalu, nie chodzi tylko o praktyczne ułatwienie pobytu na oddziale. Chodzi o dużo więcej, o jasny sygnał: jesteście ważni. Bez miejsca, w którym można na chwilę się zatrzymać, pomyśleć, zobaczyć, że nie jest się samemu, czyli na przykład bez kuchni dla rodziców – trudno zbudować poczucie, że rodzina razem w procesie leczenie dziecka to wartość, którą wszyscy widzą i wspierają. Nie napiszemy na ścianie „Aby rodzina mogła być razem” ale każda kuchnia, tam gdzie jej wcześniej nie było, jest jak dowód, że w tym szpitalu tak właśnie wszyscy myślą
i działają – mówi Katarzyna Rodziewicz, Prezes Fundacji Ronalda McDonalda. – Tak rozumiemy naszą misję. Tworzymy przestrzenie, które wzmacniają relacje, budują zaufanie i ułatwiają codzienność, gdy w życiu trzeba wszystko przestawić i skupić się na najważniejszym, na zdrowiu dziecka.

Do współpracy przy tym projekcie włączył się Krzysztof Baranowski – lokalny społecznik i ojciec, który sam spędził wiele tygodni ze swoim synkiem w szpitalu. Zna dobrze realia oddziałów, długie godziny przy łóżku dziecka, zmęczenie i potrzebę choćby krótkiego momentu wytchnienia. To właśnie z tych osobistych doświadczeń zrodziła się jego inicjatywa stworzenia przestrzeni dla rodziców – prawdziwie pomocnej, dobrze zaprojektowanej i ciepłej.
Z Oddziału Dziecięcego Szpitala Klinicznego UCK WUM w Warszawie Krzysztof zna również Fundację Ronalda McDonalda – to tam po raz pierwszy zetknął się z jej podejściem i wartościami. Właśnie w tym szpitalu działa program Pokoi Rodzinnych Ronalda McDonalda, z kuchniami, łazienką, miejscem odpoczynku – wszystkim, co pozwala rodzicom być blisko dziecka i zadbać o siebie w czasie jego hospitalizacji. To doświadczenie zrobiło na nim ogromne wrażenie. I właśnie wtedy pojawiła się myśl, że podobne, pomocne miejsce mogłoby powstać również
w Radomiu – jego rodzinnym mieście.

fot. Krzysztof Baranowski

icon

W szpitalu człowiek szybko uczy się żyć inaczej – liczy się to, co tu i teraz. Uśmiech dziecka, wiadomość od lekarza, krótka rozmowa z innym rodzicem. I właśnie wtedy zaczynasz rozumieć, jak bardzo potrzebne są miejsca, w których można się zatrzymać – nie żeby uciec, tylko żeby wrócić do siebie. Po raz pierwszy poczułem to  w Dziecięcym Szpitalu Klinicznym UCK WUM, gdzie Fundacja prowadzi Pokoje Rodzinne. Pomyślałem wtedy, że w Radomiu, moim mieście, też może powstać coś równie mądrego i pomocnego. Ta kuchnia to dla mnie nie był projekt. To była decyzja, żeby podać dalej coś, czego sam bardzo potrzebowałem – mówi Krzysztof Baranowski, inicjator projektu.

Dzięki jego zaangażowaniu w 2022 roku udało się stworzyć pierwszą kuchnię – na Klinicznym Oddziale Pediatrii. To nie była tylko zmiana wyposażenia, ale nowa jakość w codzienności rodziców. Przestrzeń została przemyślana od podstaw – z myślą o komforcie, porządku i poczuciu, że każdy, kto tu wejdzie, jest mile widziany. Nowa kuchnia na Oddziale Chirurgii Dziecięcej powstała dzięki współpracy wielu zaangażowanych stron – to właśnie taki model działania od lat realizuje Fundacja Ronalda McDonalda. Wszystko zaczyna się od lokalnej potrzeby i ludzi, którzy chcą działać. Projekt i wykonanie mebli zrealizowała nieodpłatnie firma Mebelpłyt Sp. z o.o., a wsparcia finansowego na dodatkowe sprzęty udzielił Waldemar Dziubiński – franczyzobiorca McDonald’s Polska, od lat zaangażowany
w działania Fundacji. 

icon

Angażuję się w różne lokalne inicjatywy w Radomiu, bo wierzę, że realna zmiana zaczyna się blisko – tam, gdzie mieszkamy, pracujemy, gdzie dorastają nasze dzieci. Wsparcie projektu kuchni dla rodziców na oddziale dziecięcym było dla mnie czymś naturalnym. To konkretna pomoc w miejscu, w którym liczy się każdy gest. Cieszę się, że wspólnie udało się stworzyć przestrzeń, która daje rodzicom poczucie wsparcia i odrobinę spokoju w trudnym czasie – mówi Waldemar Dziubiński, franczyzobiorca McDonald’s Polska.

Rodzice hospitalizowanych dzieci są zawsze w gotowości – czuwają, towarzyszą, wspierają. Często śpią na krześle, jedzą w biegu, odkładają swoje potrzeby na później. Dlatego tak ważne jest, by w szpitalnej codzienności znalazło się miejsce również dla nich – przestrzeń, która daje chwilę wytchnienia i pozwala poczuć się choć odrobinę bezpieczniej. 

icon

– Jako rodzice dziecka, które przeszło leczenie najpierw na pediatrii, a potem na chirurgii dziecięcej, dobrze poznaliśmy szpitalną codzienność. Nasze dziecko zostało tu uratowane, ale po operacji spędziliśmy wiele dni na oddziale i zobaczyliśmy z bliska, jak bardzo brakuje przestrzeni, która daje choć namiastkę normalnego rytmu – mówi Cezary Ołowski, współwłaściciel firmy Mebelpłyt Sp. z o.o. – Pomysł stworzenia kuchni pojawił się właśnie wtedy, jako bardzo konkretna potrzeba. A niedługo później spotkaliśmy Krzysztofa, który myślał dokładnie o tym samym. Zaprosił nas do współpracy z Fundacją Ronalda McDonalda – i tak zaczęliśmy działać. Z wdzięczności i z potrzeby serca.

Projekt doskonale wpisuje się w misję Fundacji, która od 24 lat działa na rzecz opieki skoncentrowanej na całej rodzinie dziecka – zgodnie z modelem Opieki skoncentrowanej na rodzinie, obecnym w najlepszych szpitalach pediatrycznych na świecie. To podejście, w którym potrzeby rodziców – ich obecność, komfort i emocje – są traktowane z równą troską jak potrzeby małego pacjenta. Wcześniej, w ramach współpracy z Mazowieckim Szpitalem Specjalistycznym w Radomiu, Fundacja przekazała również 20 łóżek dla rodziców – by mogli czuwać przy dziecku w sposób godny i bezpieczny. Dzisiejsza kuchnia jest kolejnym krokiem w kierunku bardziej ludzkiego, rodzinnego szpitala.

icon

– W szpitalnej rzeczywistości znaczenie mają nie tylko procedury medyczne, ale również rozwiązania, które wspierają codzienne funkcjonowanie pacjentów i ich bliskich. Kuchnia dla rodziców w Oddziale Chirurgii Dziecięcej to konkretna odpowiedź na taką potrzebę – tworzy przestrzeń, w której opiekunowie mogą zadbać o siebie i nabrać sił do dalszego towarzyszenia dziecku w procesie leczenia. Dziękuję Fundacji Ronalda McDonalda oraz wszystkim osobom i partnerom zaangażowanym w ten, jak i w poprzednie projekty – Państwa wsparcie ma wpływ na poprawę komfortu pobytu rodzin w naszym szpitalu – mówi Bożenna Pacholczak, Prezes Zarządu Mazowieckiego Szpitala Specjalistycznego Sp. z o.o. w Radomiu.

„Czapka od serca” – gest, wywołujący duży uśmiech

Symboliczny czek na 100 tys. zł od DHL dla Fundacji Ronalda McDonalda – na zdjęciu trzy osoby zaangażowane w projekt „Czapka od serca”.

W Polsce każdego roku ponad 1 200 dzieci słyszy diagnozę choroby nowotworowej, która staje się początkiem trudnej drogi, nie tylko dla nich samych, ale i całej rodziny, której życie przenosi się na szpitalne korytarze. Chcąc wywołać uśmiech na twarzach najmłodszych, Fundacja Ronalda McDonalda od 6 lat realizuje projekt „Czapka od serca” ofiarując komplet własnoręcznie wydzierganych czapek dla pacjenta i jego opiekuna. W tym roku partnerem akcji został DHL Express, firma obsługująca międzynarodowe ekspresowe przesyłki lotnicze. Pracownicy przygotują zestawy dla podopiecznych z 16 oddziałów onkologicznych i hematologicznych w całej Polsce. Cała akcja obejmie łącznie 18 oddziałów.

 

 

Choroba dziecka często diametralnie zmienia życie całej rodziny. Nieustanne wyczekiwanie na wyniki badań, długie leczenie, a także ciągła niepewność i społeczna izolacja. W takich momentach narasta poczucie osamotnienia, niesprawiedliwości i braku zrozumienia. Właśnie dlatego od 2020 roku realizowany jest projekt „Czapka od serca”, który ma na celu zwrócenie uwagi na onkologicznie i hematologicznie chore dzieci oraz ich rodziców. 

„Czapka od serca” – symbol troski i empatii

W 2025 roku ręcznie robione „Czapki od serca” trafią do dzieci z 18 szpitali. Otrzymają je najmłodsi, którzy – przechodząc przez trudne leczenie – stracili włosy. Kolorowy upominek staje się swego rodzaju łącznikiem ze światem zewnętrznym, pretekstem do kontaktu, wywołania uśmiechu, a także poczucia sprawczości. Zakładając wybraną przez siebie czapkę, mały pacjent może poczuć się widziany, ważny i chociaż na chwilę zapomnieć o codziennych troskach.

icon

W centrum wszystkich działań Fundacji zawsze są emocje dziecka – jego potrzeba bezpieczeństwa i bliskości w szpitalu. Projekt „Czapka od serca” zaczyna się od myślenia o tym, co czuje dziecko – pacjent i wtedy wolontariusze sięgają świadomie po włóczki i szydełka. Kolory wełny, precyzja wykonania od pierwszego oczka łączą się ich czułość i wyobraźnię z tym kimś, bardzo ważnym, dla kogo czapka powstaje. Ktoś dla kogoś robi coś od serca – mówi Katarzyna Rodziewicz, Prezes Zarządu Fundacji, Dyrektor Wykonawcza – I to jest znak dla każdego dziecka, każdego rodzica, którzy będą zachwycać się czapkami: jesteś ważny, jesteś widziany – dodaje.

W tegorocznej edycji, oprócz zaangażowania wolontariuszy Fundacji Rolanda McDonalda, czapki powstaną dzięki wsparciu pracowników DHL Express w Polsce Za każdą wyszydełkowaną z serca czapką stoi pełen empatii i chęci zrobienia dobrego uczynku człowiek, który z potrzeby serca zaangażował się w szczytny cel. Wiele osób specjalnie z tej okazji nauczy się szydełkować – z myślą o wywołaniu uśmiechu na twarzach najmłodszych i ich opiekunów.

icon

Angażowanie się w inicjatywy takie jak „Czapka od serca” to dla DHL Express coś więcej niż gest – to część naszej kultury organizacyjnej. Wierzymy, że każde działanie oparte na empatii i wsparciu ma ogromne znaczenie, zwłaszcza dla dzieci i ich rodzin w trudnych momentach. Tworząc własnoręcznie czapki, nie tylko dajemy im ciepło, ale także pokazujemy, że nie są sami – i to jest dla nas najważniejsze – podkreśla Tomasz Buraś, prezes zarządu w DHL Express w Polsce.

Dwie czapki, jedna więź – dla dziecka i jego rodzica

„Czapka od serca” to projekt, który wnosi do szpitalnej rzeczywistości dzieci kolor, uważność i siłę płynącą z gestu skierowanego właśnie do nich. Każde dziecko otrzymuje komplet – czapkę dla siebie i drugą dla opiekuna – oraz list napisany ręcznie przez osobę, która z zaangażowaniem przygotowała ten prezent. To namacalny znak troski i wsparcia, który dziecko może wziąć do rąk i poczuć, że jest zauważone. Chwila, w której zakłada czapkę razem z bliskim dorosłym, staje się momentem budowania bliskości i przywraca poczucie więzi – mimo szpitalnych okoliczności. Nie mówi o chorobie. Mówi: „jesteś ważny, nie jesteś sam”.

DHL – światowy operator logistyczny

DHL jest wiodącą globalną marką w branży logistycznej. Dywizje DHL oferują bezkonkurencyjne portfolio usług, począwszy od krajowych i międzynarodowych przesyłek kurierskich, poprzez spedycję i realizację zamówień e-commerce, międzynarodowy ekspresowy transport drogowy, lotniczy i morski, aż po zarządzanie łańcuchem dostaw dla przemysłu. Zatrudniając około 395 000 pracowników w ponad 220 krajach i terytoriach na całym świecie, DHL łączy ludzi i firmy w sposób bezpieczny i niezawodny, umożliwiając zrównoważony przepływ towarów na całym świecie. Dzięki wyspecjalizowanym rozwiązaniom dla rozwijających się rynków i branż, takich jak technologia, nauki przyrodnicze i opieka zdrowotna, inżynieria, produkcja i energia, motoryzacja i handel detaliczny, DHL osiągnął pozycję wiodącego operatora logistycznego na świecie.

DHL jest częścią Grupy DHL. Dzięki zrównoważonym praktykom biznesowym oraz zaangażowaniu na rzecz społeczeństwa i środowiska, działalność DPDHL ma pozytywny wpływ na otoczenie. Celem Grupy DHL jest osiągnięcie zerowej emisyjności do 2050 roku.

DHL Express to jedna z dywizji DHL, która obsługuje ekspresowe międzynarodowe przesyłki lotnicze i należy do globalnej Grupy DHL. Zapewnia obsługę logistyczną i rozwiązania w zakresie wysyłek
oraz realizacji zamówień ze sklepów internetowych na całym świecie. Dostarcza przesyłki do ponad 220 krajów. Dzięki globalnej sieci połączeń i lokalnej wiedzy celnej, firma wspiera międzynarodową wymianę handlową, umożliwiając klientom rozwój i skalowanie biznesu na zagranicznych rynkach.

W latach 2021, 2022 i 2023 DHL Express został uznany za najlepsze miejsce pracy w Europie w rankingu Great Place to Work®. Oprócz tego DHL Express Polska otrzymał tytuł Top Employer 2024. 

Symboliczny czek na 100 tys. zł od DHL dla Fundacji Ronalda McDonalda – na zdjęciu trzy osoby zaangażowane w projekt „Czapka od serca”.